Oburzające treści Times of Israel. Komentarz pełen kłamstw i przejawów historycznej ignorancji. To kolejny element promowania fałszywych tez o Polsce – ocenił pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Oburzające treści @TimesofIsrael. Komentarz pełen kłamstw i przejawów historycznej ignorancji. To kolejny element promowania fałszywych tez o Polsce.
Wbrew oczywistym faktom Polacy znów są oskarżani o współudział w Holokauście oraz współpracę z Niemcami. Kompromitujące! pic.twitter.com/69k9Nnj7EZ
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) September 13, 2022
Na wpis na Times of Israel zareagował wcześniej na Twitterze również ambasador RP w USA i były ambasador w Izraelu, Marek Magierowski.
“Wybaczcie, Times of Israel, ale czy wy jesteście poważni? A może cyniczni? A może po prostu beznadziejnie nieprofesjonalni (ujmując to delikatnie)? Ten tytuł jest niewyobrażalnie skandaliczny” – napisał polski dyplomata.
Beg your pardon, @TimesofIsrael, are you serious? Or perhaps cynical? Or just pathetically unprofessional (to put it mildly)? This headline is beyond outrageous. pic.twitter.com/n0lV1zv6ZW
— Marek Magierowski (@mmagierowski) September 12, 2022
W artykule opublikowanym w niedzielę na izraelskim portalu można przeczytać, że “wydany przez polski rząd raport uzasadniający żądanie reparacji od Niemiec za II wojnę światową uwzględnia śmierć Żydów zabitych nie przez nazistów, ale polskich obywateli, co jest najwyraźniej próbą wybielenia polskich zbrodni podczas Holokaustu”.
Autor Judah Ari Gross podał, że “w wykazie 9293 wsi, miasteczek i miast, w których miały miejsce +nazistowskie zbrodnie niemieckie+ wraz z ich ofiarami śmiertelnymi” znalazły się takie, które “były miejscem polskich pogromów Żydów – w tym najbardziej znana wieś Jedwabne, gdzie ponad 300 Żydów zostało spalonych żywcem przez etnicznych Polaków”.
Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej zaprezentowano 1 września i wynika z niego, że ogólna kwota strat to ponad 6 bilionów 220 miliardów zł.(PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj
bf/ mark/