Tego jeszcze nie było! Robert Biedroń banuje działacza Wiosny i jej zawiedzionych sympatyków Publicystyka

Tego jeszcze nie było! Robert Biedroń banuje działacza Wiosny i jej zawiedzionych sympatyków

Robert Smucz był jedną z pierwszych osób, która informowała o powstaniu partii Roberta Biedronia. Jednak koordynator Wiosny w Rzeszowie raczej nie będzie się już mógł cieszyć sympatią lidera swojego ugrupowania, który… zablokował go na Twitterze.

Dlaczego wspieram Roberta Biedronia? To jedyny polityk w Polsce, którego nie interesują jałowe kłótnie o symbole, tylko mądra, uczciwa polityka społeczna i sprawna administracja. Jedyny polityk, który autentycznie rozmawia z ludźmi. Swoim życiem i pracą pokazuje, że politykę można tworzyć zupełnie inaczej – mówił jeszcze niedawno Smucz.

Jednak wszystko zmieniło się po wyborach do Parlamentu Europejskiego, a konkretnie po zapowiedzi Biedronia, iż wbrew złożonej obietnicy nie zrzeknie się mandatu eurodeputowanego. To z kolei zdenerwowało niektórych wyborców Wiosny, którzy czują się zawiedzeni złamaniem danego słowa przez polityka. Jednego z nich Biedroń postanowił… zablokować na Twitterze. W obronie sympatyka Wiosny stanął Smucz, który zaczął wypytywać byłego posła Twojego Ruchu o przyczyny blokowania własnych wyborców. Koordynator Wiosny w Rzeszowie otrzymał odpowiedź od lidera swojego ugrupowania… w postaci bana.

Co ciekawe w obronie Biedronia stanął Tomasz Lis, który uznał, iż lider Wiosny słusznie zrobił blokując Smucza. A to dlatego, iż w opinii dziennikarza Smucz zachował się chamsko.

W komentarz pod postem nie brakuje wpisów, w których sympatycy Wiosny wyrażają swój żal z powodu zaufania Robertowi Biedroniowi. Wprost piszą o “oszukaniu wyborców” czy “ciągnięciu przez polityka własnej partii na dno”. A to nie koniec. Na oficjalnej stronie Wiosny nie znajdziemy już zakładki z profilem psychologa, choć do niedawna taka jeszcze istniała.

Oprócz Biedronia swoich wyborców na Twitterze blokuje także oficjalne konto partii Wiosna.

Źródło: niezależna.pl/ Twitter Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij