Eksperci Międzynarodowego Funduszu Walutowego ogłosili, że dług publiczny przekroczył 100% PKB w skali globalnej. Tak źle jeszcze nie było.
Według MFW dotychczas największy dług publiczny w stosunku do PKB odnotowano zaraz po II Wojnie Światowej, kiedy wiele państw zapożyczało się aby odbudować się po wojennych zniszczeniach. Jego redukcja do bezpiecznych poziomów zajęła ponad 3 dekady, ale od lat 70tych wiele państw znowu zaczęła się zadłużać.
Teraz ten proces gwałtownie przyspieszył i eksperci MFW obliczyli, że wysokość globalnego długu publicznego jest już wyższa niż wysokość globalnego PKB. Powodem tej sytuacji jest pandemia chińskiego koronawirusa. Wprowadzone w walce z nią restrykcje miały bardzo negatywny wpływ na gospodarki dotkniętych nią państw, więc większość rządów inwestowała ogromne kwoty w ich ratowanie. W skali globalnej wydano na ten cel już 11 bilionów dolarów – z czego znaczna część była na kredyt.
MFW nie ukrywa, że sytuacja jest poważna. Ekonomiści do dzisiaj dyskutują o tym jaki wpływ wysokość długu publicznego ma na gospodarkę, ale większość z nich zgadza się ze sobą, że przekroczenie przez niego progu 90% PKB jest bardzo szkodliwe i może doprowadzić do poważnego kryzysu gospodarczego.
Z drugiej strony eksperci MFW zauważają, że chwilowo nie można nic z tym zrobić. Ich zdaniem zaprzestanie inwestycji w ratowanie gospodarki i zaciskanie pasa już teraz mogłoby doprowadzić wiele gospodarek na skraj zapaści, co w dłuższym terminie mogłoby przynieść dużo gorsze efekty niż dalsze zadłużanie się.
MFW pociesza, że sytuacja powinna ustabilizować się w przyszłym roku. Przewidywane silne odbicie się dotkniętych koronawirusem gospodarek nie sprawi, że zadłużenie się zmniejszy, ale ich zdaniem będzie rosnąć w dużo niższym tempie.