Ponad milion przypadków zachorowań na grypę zanotowano w minionym tygodniu we Włoszech; to najwięcej od 15 lat – takie dane ogłosił w sobotę krajowy Instytut Zdrowia. Lekarze alarmują, że trwa szturm na placówki pogotowia, gdzie sytuacja jest coraz trudniejsza. Jednocześnie szerzą się kolejne warianty koronawirusa.
Zbliża się szczyt zachorowań na grypę, który zazwyczaj notuje się pod koniec stycznia – oceniają lekarze. Od początku sezonu grypowego zarejestrowano 5,7 miliona przypadków.
Przewodniczący krajowego związku lekarzy Filippo Anelli poinformował o znacznym wzroście zgłoszeń na pogotowie. “W tym roku sytuacja wydaje się gorsza niż w poprzednich latach” – przyznał.
Prezes lekarskiego związku z Rzymu Antonio Magi powiedział, że połączenie przypadków grypy i Covid-19 sprawiło, że liczba osób zgłaszających się na pogotowie w stołecznych szpitalach wzrosła o 30 procent w porównaniu z tym samym okresem sprzed pandemii.