Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził w poniedziałek miasteczko Bucza pod Kijowem, gdzie rosyjskie wojska popełniły masowe zbrodnie na ludności cywilnej. Zdjęcia prezydenta z Buczy internauci zestawili z fotografią zrobioną 23 lutego. 41 dni trwającej wojny odcisnęło na twarzy ukraińskiego lidera wyraźne piętno.
“Te zdjęcia zrobione przez prezydenckiego fotografa dzieli 41 dni. Pierwsze jest z 23 lutego, ostatniego dnia pokoju na Ukrainie. Drugie zrobiono dzisiaj w Buczy” – skomentowała dziennikarka Jekaterina Gorczinskaja.
These photos were taken 41 days apart by the president’s photographer. The first one on the 23rd of February, the last day of peaceful Ukraine. The second one in Bucha today. pic.twitter.com/kfPU723gw1
— Katya Gorchinskaya (@kgorchinskaya) April 4, 2022
Zełeński w Buczy
– Zrobimy wszystko, żeby przywrócić do życia Buczę, Irpień i Stojankę – zapowiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na swoim profilu na Facebooku w poniedziałek po tym, jak odwiedził miejscowości w obwodzie kijowskim, z których wycofały się wojska rosyjskie.
– Codziennie znajdujemy ofiary rosyjskiego bestialstwa w tym mieście – powiedział Zełenski.
“Negocjacje pokojowe z Rosją będą trudniejsze, odkąd poznaliśmy skalę rosyjskich zbrodni na ludności cywilnej. Te czyny powinny być zakwalifikowane jako ludobójstwo” – stwierdził Zełenski, cytowany przez agencję Reutera.
Dodał jednak, że w interesie Kijowa jest kontynuowanie wszelkich wysiłków na rzecz zakończenia wojny. “Jesteśmy w Europie, w XXI wieku. Dołożymy starań wojskowych i dyplomatycznych” – oświadczył Zełenski. Wypowiedź głowy państwa przekazała gazeta internetowa Ukrainska Prawda.
W ocenie Zełenskiego powinno dojść do jak najszybszego spotkania prezydentów Ukrainy i Rosji. “Im dłużej Moskwa z tym zwleka, tym gorzej dla niej. (…) Nasze wojska zajmują terytoria, które były dotąd okupowane i widzą zamęczonych cywilów – w beczkach, piwnicach. Bardzo trudno jest negocjować, widząc wcześniej coś takiego. Dlatego uważam, że Rosjanie powinni szybciej decydować się w sprawie rozmów (na szczeblu głów państw – PAP)” – powiedział Zełenski.
“Doprowadzimy do ukarania wszystkich rosyjskich zbrodniarzy. Zostaną postawieni przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości” – zadeklarował prezydent.
Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Doniesienia o zbrodniach napływają z Buczy, Irpienia, Hostomla, a także innych miejscowości.
W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, pochowano już ciała około 330-350 cywilów; dokładna liczba zamordowanych przez wojska rosyjskie osób wciąż jest ustalana.