Skandaliczny tekst “Gazety Wyborczej”. Ten tekst wywoła wściekłość wielu Polaków Publicystyka

Skandaliczny tekst “Gazety Wyborczej”. Ten tekst wywoła wściekłość wielu Polaków

“Gazeta Wyborcza” tak często w swojej historii dawała dowód swojej ojkfobii i nienawiści do wszystkiego co łączy Polaków, że kolejne teksty pisane w tym duchu przestają już dziwić. Choć redakcja z Czerskiej dno przebiła już dawno, to wciąż udaje się jej zaskoczyć kolejnym obrzydliwym tekstem, który pokazuje skalę umysłowego zdegenerowania autorów Wyborczej. Tym razem wściekłość każdego uczciwego człowieka budzi tekst, który poświęcony jest sytuacji na granicy Polski z Białorusią. 

Sprawa kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią jest od kilku miesięcy jednym z najważniejszych tematów w naszym kraju. Reżim Łukaszenki wspólnie z siatkami przemytników zwozi przybyszów z Bliskiego Wschodu (głównie Irakijczyków) do Mińska, następnie transportuje ich w pobliże granicy z Polską, Litwą i Łotwą. Białoruski dyktator osiągnął przynajmniej jeden ze swoich celów, wywołując ogromny chaos informacyjny. Emocjonalny szantaż Łukaszenki pogłębia podziały w naszym społeczeństwie, czemu sprzyjają przychylne opozycji media, które nawołują do przyjmowania migrantów w Polsce.

Mniej ważne są dla liderów opozycji kwestie związane z bezpieczeństwem kraju (wśród wielu zatrzymanych, którym udało się przedostać, udowodniono powiązania z białoruskimi i rosyjskimi służbami, talibami, a nawet terrorystami). Sympatykom opozycji nie przeszkadza nawet to, że w tej sprawie po stronie polskiego rządu stoi Unia Europejska i większość liderów państw zachodnich. Od wielu tygodni w mediach lewicowo-liberalnych trwa festiwal hipokryzji i nawoływanie do pomagania migrantom na polskich granicach. Teksty, które publikuje Gazeta Wyborcza, Onet czy NaTemat współbrzmią z komunikatami służb białoruskich, które oskarżają polską Straż Graniczną o przemoc wobec migrantów.

Wśród wielu obrzydliwych komentarzy opublikowanych w tekstach na Czerskiej czy zaprezentowanych na Wiertniczej zdecydowanie negatywnie wyróżnił się tekst opublikowany w “Gazecie Wyborczej”, pt. “Polacy znów, jak w czasie wojny, nic nie robią dla umierających ludzi. Najgorsze jest poczucie niemego współudziału”. Argumentacja opozycji o bezduszności polskiego rządu i służb granicznych, a także nawoływania do poszanowania praw człowieka, splotła się tu z jednym z największych kłamstw dotyczących historii Polski. Kłamstwa absolutnie obrzydliwego i świadczącego o wrogim nastawieniu wobec własnego kraj oraz narodu, jakoby Polacy mieli w czasie II Wojny Światowej pomagać Niemcom w Holocauście, gdzie “pomocą” miała być także rzekomo bierna postawa ówczesnych mieszkańców Polski wobec tragedii Żydów.

Szkoda tylko, że “Gazeta Wyborcza” zapomina, jak wielu polskich bohaterów ratowało w czasie okupacji tysiące wyznawców judaizmu przez okrutnym losem. Często z narażeniem własnego życia, albowiem w Polsce III Rzesza wprowadziła karę śmierci za pomoc Żydom. Mimo tak okrutnych kar za pomoc Żydom, to właśnie przedstawiciele naszego narodu stanowią najliczniejszą reprezentację Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Dziś “Wyborcza” kłamie na temat naszej wojennej przeszłości i zestawia tamtą rzeczywistość z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej sugerując, że “Polacy znów (…) nic nie robią dla umierających ludzi”.

Na szczęście wielu Polaków nie nabrało się na insynuacje “Wyborczej” i napisało redakcji, co o nich sądzi. Wśród nich, co ciekawe, znalazła się także posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska.

https://twitter.com/TJaskola/status/1454491699976224772

Źródło: Stefczyk.info na podst. Gazeta Wyborcza Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij