Szybka zmiana zdania. Hartwich jednak wystartuje z list Koalicji Obywatelskiej?

Oświadczenie Iwony Hartwich o swojej rezygnacji ze startu w wyborach parlamentarnych z list Koalicji Obywatelskiej wywołało sporo emocji. Okazuje się jednak, iż kobieta najprawdopodobniej zmieni zdanie.

-Oświadczenie Chciałam oficjalnie poinformować, że nie będę kandydować w wyborach do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. Podczas rozmów, na które zostałam zaproszona przez poważnego polityka Platformy Obywatelskiej otrzymałam propozycję startu w wyborach z miejsca 3 na które się zgodziłam. Dzisiaj dowiedziałam się, że mam startować z miejsca nr 7 Jeszcze w lipcu zostałam telefonicznie zapewniona że nic się nie zmieniło. Moje działania od 12 lat związane są z walką o poprawę sytuacji Osób z Niepełnosprawnościami w Polsce, dlatego dzisiejszą decyzję Platformy Obywatelskiej odbieram jako niepoważne potraktowanie nie tylko mojej osoby, ale również środowiska Osób z Niepełnosprawnościami. Cała sytuacja jest dla mnie bardzo przykra i czuję się oszukana. – jeszcze we wtorek informowała na Facebooku.

Jej oświadczenie zmusiło władze Koalicji Obywatelskiej do interwencji. Jeszcze wczoraj z działaczką walczącą o poprawę sytuacji życiowej osób niepełnosprawnych miał rozmawiać Grzegorz Schetyna. “Być może została popełniona jakaś pomyłka i stąd to nieporozumienie” – powiedziała później Hartwich, która przyznała, iż jeśli zostanie jej przyznane obiecane wcześniej miejsce, to ona wystartuje. Wiele wskazuje na to, iż dopięła swego, czego świadectwem mogą być słowa Katarzyny Lubnauer w porannej rozmowie z Dominiką Wielowieyską.

–Iwona Hartwich ma bardzo duże doświadczenie związane z walką o prawa osób niepełnosprawnych. Wszystko wskazuje na to, że będzie na trzecim miejscu i będzie kandydować z list Koalicji Obywatelskiej. – mówiła szefowa Nowoczesnej.