Szwecja o krok bliżej NATO. Ważna decyzja tureckiego parlamentu

Szwecja znalazła się o krok bliżej członkostwa w NATO. Komisja spraw zagranicznych tureckiego parlamentu zaaprobowała jej członkostwo.

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Szwecja postanowiła zerwać z neutralnością i wstąpić, razem z Finlandią, do NATO. Członkostwo obu państw zostało jednak zablokowane przez Turcję i Węgry. W kwietniu te państwa ratyfikowały jednak członkostwo Finlandii. W wypadku Szwecji Erdogan podawał liczne powody swojego sprzeciwu, od tolerancji Sztokholmu dla kurdyjskich organizacji, które Ankara uznaje za terrorystów, przez protesty z paleniem Koranu, bo brak zgody Kongresu USA na sprzedaż Turcji F-16.

16 listopada w komisji spraw zagranicznych odbyła się debata w tej sprawie, ale głosowanie zostało odłożone na później. 26 grudnia odbyła się kolejna, która potrwała ok. 4 godzin, podczas których omówiono także inne tematy. Po jej zakończeniu większość członków tej komisji poparła członkostwo Szwecji w Sojuszu. Poparła je partia AK Erdogana, jej sojusznicy z MHP i opozycyjna CHP, przeciw była islamistyczna SAADET i liberalna Iyi.

Następnym krokiem będzie głosowanie w tej sprawie przez cały parlament. Jeśli ten poprze członkostwo Szwecji, to Erddogan będzie musiał je ratyfikować. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy nastąpi. Szef Komisji Fuat Oktay powiedział dziennikarzom, że zdecyduje o tym spiker parlamentu. Zasugerował jednak, że nie nastąpi to szybko. W styczniu posłowie udadzą się na dwutygodniowe ferie.

Szwedzki minister spraw zagranicznych Tobias Billstrom powiedział, że to bardzo dobra wiadomość, a jego państwo nie może doczekać się dołączenia do NATO. Konieczne do tego będzie jeszcze pokonanie oporu Węgier, ale wiele osób spodziewa się, że – podobnie jak w wypadku Finlandii – będzie to tylko formalność. W przeszłości węgierscy politycy sugerowali, że zgodzą się na członkostwo Szwecji jak tylko zrobi to Turcja.