Szukali wraku z II Wojny Światowej. To, co znaleźli, zaskoczyło wszystkich

Grupa nurków szukała wraku łodzi latającej z czasów II Wojny Światowej. Znaleźli coś dużo bardziej niezwykłego.

5 grudnia 1945 roku eskadra pięciu torpedowców TBM Avenger straciła kontakt z bazą podczas rutynowego lotu szkoleniowego. Stało się to w okolicy Florydy. Na ich poszukiwanie wysłano dużą łódź latającą PBM Mariner, ale ta również zniknęła bez śladu. Późniejsze śledztwo wykazało, że dowódca tej eskadry, pułkownik Charles C. Taylor, pomylił grupę małych wysepek z Florida Keys, więc jego eskadra leciała w złym kierunku aż zabrakło im paliwa. Na pokładzie Marinera miało natomiast dojść do pożaru, który wywołał eksplozję w powietrzu. W oficjalnych dokumentach wpisano jednak, najprawdopodobniej aby nie psuć Taylorowi opinii, co dało początek wielu teoriom spiskowym o tzw. Trójkącie Bermudzkim – obszarze oceany między Miami, San Juan, Portoryko i Bermudami, w którym rzekomo miało dochodzić do tajemniczych zaginięć statków i samolotów.

Kanał telewizyjny History Channel tworzy obecnie paradokument poświęcony tajemnicom Kanału. W jego ramach wynajęci przez nich nurkowie poszukują w nim wraków. Na początku marca zanurkowali w pobliżu przylądka Canaveral, w miejscu, gdzie liczyli na odnalezienie wraku Marinera. Zamiast tego znaleźli fragment czegoś, co wyglądało na współczesny samolot. Liczył ok. 20 metrów.

Po konsultacji z ekspertami i ponownym zejściu pod wodę zaczęli podejrzewać, że to fragment promu kosmicznego Challenger. 28 stycznia 1986 po raz dziesiąty wystartował w kosmos, miała to być jego ostatnia misja. Wzbudziła ogromne zainteresowanie, bo na jego pokładzie znalazł się cywil, nauczycielka Christa McAuliffe. Minutę po starcie prom eksplodował. Późniejsze śledztwo wykazało, że do eksplozji doszło z powodu awarii jednego z o-ringów w boosterze – małej rakiecie na paliwo stałe, która zapewniała dodatkową siłę ciągu przy starcie.

W czwartek ich odkrycie zostało ujawnione przez NASA. To pierwszy raz od ćwierć wieku, kiedy zlokalizowano fragment Challengera. Telewizja przyznała, że nie tego szukali, ale i tak jest to niezwykle istotne odkrycie. Zdecydowali, że pokażą je w swoim serialu.