Szpital dziecięcy w Olsztynie pęka w szwach. Najmłodsi zmagają się z niebezpieczną chorobą dróg oddechowych Najnowsze wiadomości z kraju

Szpital dziecięcy w Olsztynie pęka w szwach. Najmłodsi zmagają się z niebezpieczną chorobą dróg oddechowych

Olsztyński szpital dziecięcy notuje znaczny wzrost dzieci zakażonych wirusem RSV. Chorują przede wszystkim najmłodsze – poinformowała PAP dyrektor placówki Krystyna Piskorz-Ogórek. Sanepid z kolei notuje wzrost zakażeń COVID-19 u dorosłych.

Dyrektor szpitala dziecięcego w Olsztynie Krystyna Piskorz-Ogórek poinformowała PAP, że w ostatnim czasie na oddziały trafia bardzo wiele dzieci z infekcjami górnych dróg oddechowych.

“Mamy zapełnione oddziały, poprosiliśmy NFZ o zgodę na to, by na jednym z oddziałów przeznaczonym dla noworodków hospitalizować nieco starsze dzieci” – powiedziała Piskorz-Ogórek i dodała, że szczególnie dużo hospitalizowanych jest dzieci do roku życia.

Rzecznik prasowa tego szpitala Agnieszka Deoniziak powiedziała PAP, że lekarze potwierdzają wiele zakażeń wirusem RSV.

“Obecnie na OIOM-ie przebywa zakażony RSV noworodek w stanie zagrożenia życia” – podała Deoniziak. Przyznała, że wszystkie oddziały są przepełnione, a zdarza się, że do Olsztyna trafiają dzieci z innych regionów.

“Przebieg choroby jest bardzo indywidualny, niektóre przypadki mają bardzo gwałtowny przebieg, inne dzieci przechodzą zakażenie nieco łagodniej” – podała Deoniziak.

Zmniejszoną liczbę dzieci notują w regionie żłobki i przedszkola, w niektórych grupach nie ma np. połowy dzieci.

Wirus RSV przenoszony jest drogą kropelkową. Do zakażenia dochodzi, gdy dziecko kicha, kaszle czy bierze do buzi zabawkę, którą wcześniej w podobny sposób bawiło się chore dziecko.

“Dlatego bardzo ważne, aby nie posyłać do placówek chorych dzieci” – podkreśliła w rozmowie z PAP wicedyrektor warmińsko-mazurskiego sanepidu Agnieszka Wabik.

Chorują, zwłaszcza na covid, także dorośli. Warmińsko-mazurski sanepid dane o liczbie pozytywnych testów zbiera co dwa tygodnie. Ostatnie dane pochodzą z końca grudnia. Agnieszka Wabik powiedziała PAP, że w grudniu zanotowano 2668 zakażeń COVID-19 i jest to ponad pięć razy więcej niż w grudniu 2022 r. (wówczas przez cały grudzień zanotowano 509 chorych).

“Chyba zapomnieliśmy o zasadach obowiązujących w pandemii, a warto je stosować. Wszystkie osoby chore powinny się same izolować, warto pamiętać o częstym myciu rąk, unikaniu dużych skupisk ludzi i o testowaniu się” – wymieniła Wabik.

Źródło: PAP Autor: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
Fot. Pixabay

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij