Szokujący sondaż. Większość Amerykanów nie chce ani Bidena, ani Trumpa

Wygląda na to, że Amerykanie mają dosyć swojej klasy politycznej. W najnowszym sondażu aż 58% respondentów zadeklarowała, że mając do wyboru w następnych wyborach Bidena i Trumpa, zagłosowaliby na kogoś trzeciego.

Wbrew temu, co może się wydawać, w USA istnieje więcej partii niż tylko Partia Demokratyczna i Partia Republikańska. Ich przedstawiciele startują też w wyborach prezydenckich, podobnie jak kandydaci niezależni, którzy nie reprezentują żadnej partii. Zwykle ich poparcie jest jednak śladowe, a oni sami są co najwyżej ciekawostką. Ostatnim prezydentem spoza dwóch głównych partii był Millard Fillmore, który został nim w 1850 roku jako reprezentant nieistniejącej już Partii Wigów.

W najnowszym sondażu Harvard CAPS-Harris Poll aż 58% respondentów zadeklarowało jednak, że jeśli w 2024 roku Demokratów będzie reprezentował Biden, a Republikanów Trump, to będą otwarci na oddanie głosu na kogoś innego – umiarkowanego politycznie kandydata trzeciej partii lub niezależnego. Dodatkowo większość z nich nie chce, żeby obaj wystartowali. 63% respondentów nie chce kolejnego startu Bidena, a 55% nie chce kolejnego startu Trumpa.

Mark Penn, wiceszef tej sondażowni, przyznał, że nigdy jeszcze nie widział takich wyników. Jego zdaniem to idealny czas dla kandydatów niezależnych, którzy faktycznie mogą mieć szanse na zwycięstwo.

Trump jak na razie nie ogłosił swojego startu w kolejnych wyborach, ale silnie sugeruje, że się na niego zdecyduje, Biden od początku twierdzi, że będzie walczył o kolejną kadencję. Ten sondaż pokazał, że obaj cieszą się sporym poparciem wśród swoich elektoratów i raczej nie będą mieli problemów ze zdobyciem nominacji. Zagłosowanie na Bidena w hipotetycznych prawyborach zadeklarowało 37% wyborców Demokratów, a w wypadku Trumpa było to aż 58% wyborców Republikanów. Gdyby doszło do kolejnego starcia między nimi, to Biden może liczyć na 43% głosów, a Trump na 45%.