Najnowsze wiadomości ze świata

Szokujący raport. Za większość gwałtów w Szwecji odpowiadają imigranci i ich potomkowie

Naukowcy z uniwersytetu w Lund przyjrzeli się pochodzeniu osób, które zostały skazane w Szwecji za gwałty. Okazało się, że większość z nich ma podłoże imigranckie.

Szwecja ma ogromny problem z przemocą seksualną. Według Rady Zapobiegania Przestępczości (Brå) w latach 2006-2012 poniżej 2% Szwedów donosiło, że padło ofiarą przestępstw seksualnych – w tej kategorii mieści się wszystko od gwałtów po nieprzyzwoite komentarze. W 2011 roku było to zaledwie 1,4%. W 2014 liczba ofiar wynosiła 2% populacji, ale do 2018 potroiła się i sięgnęła ok. 6% populacji. W liczbach bezwzględnych oznacza to, że w tamtym roku ofiarą przemocy seksualnej padło 482 tysiące Szwedów. Problem oczywiście dotyczy w znacznie większym stopniu kobiet. Niemal co dziesiąta Szwedka padła w 2018 ofiarą przemocy seksualnej, podczas gdy w wypadku mężczyzn spotkało to 1,6%. W 2020 roku znacznie, bo aż o 16% w porównaniu z 2019, wzrosła liczba gwałtów, w których ofiara miała mniej niż 16 lat.

W tych latach Szwecja zaczęła również przyjmować entuzjastycznie imigrantów, głównie z państw islamskich. W 2013 do Szwecji sprowadziło się 115 845 imigrantów, co było absolutnym rekordem odkąd prowadzone są statystyki. W kolejnych latach ich liczba rosła. Obecnie co czwarty mieszkaniec Szwecji albo jest imigrantem albo potomkiem imigrantów.

Od dawna tajemnicą poliszynela było to, że istnieje korelacja pomiędzy napływem imigrantów do tego państwa a rosnącymi statystykami przestępczości seksualnej. Naukowcy z Lund postanowili to sprawdzić. Przyjrzeli się pochodzeniu 3039 osób skazanych za gwałty. Okazało się, że większość z nich – 59,3% – posiada podłoże imigranckie. 47,8% gwałcicieli urodziła się poza Szwecją. Z tej liczby 34,5% przybyła do tego kraju z północnej Afryki lub Bliskiego Wschodu a 19,1% z Afryki subsaharyjskiej.

To już kolejne badanie, które pokazuje nadreprezentację osób o pochodzeniu imigranckim wśród gwałcicieli. W zeszłym roku naukowcy z uniwersytetu w Malmo zbadali to w ich mieście. Okazało się, że między 2013 i 2018 rokiem w tym multi-kulturowym mieście 71% skazanych za gwałty miało pochodzenie imigranckie. Autorzy nowego badania twierdzą, że jego wyniki mogą okazać się kluczowe w wysiłkach na rzecz zapobiegania kolejnym przestępstwom. Zauważają jednak, że na razie niewiele wiadomo o związkach między gwałtami a „innymi czynnikami kontekstualnymi” wśród imigrantów, które wyjaśniłyby ich nadreprezentację wśród gwałcicieli. Ich zdaniem ten temat powinien stać się obiektem dalszych badań.

Źródło: Stefczyk.info na podstawie Breitbart News, Taylor Frandsis Online Autor: Wiktor Młynarz
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij