Najnowsze wiadomości ze świata

Szokujące nagranie. Lecący samolot stanął w płomieniach

Towarowy Boening 747 musiał awaryjnie lądować. Nagranie wykonane przez przypadkowego świadka pokazuje, że płonął w powietrzu.

Zdarzenie miało miejsce w Miami. Należący do linii lotniczej Atlas Air towarowy 747 wystartował z lotniska międzynarodowego Miami International w czwartek o 22:22. Miał lecieć do Portoryko. Po kilku minutach od startu doszło jednak do awarii silnika. Samolot zawrócił i lądował awaryjnie na tym samym lotnisku. Nikt nie odniósł obrażeń.

Do mediów społecznościowych trafiło nagranie, wykonane z ziemi przez przypadkowego świadka. Widać na nim, że podchodzący do awaryjnego lądowania samolot stoi w płomieniach. „O mój Boże, on się pali!” – słychać głos autorki nagrania.

Źródło telewizji NBC ujawniło, że po wylądowaniu maszyny w jej silniku odkryto dziurę, o średnicy ok. 10 cm. Na razie nie wiadomo, skąd się tam wzięła. Sprawę bada Federalna Administracja Lotnictwa i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu. Atlas Air poinformowała, że załoga dopełniła wszystkich procedur bezpieczeństwa.

To już kolejny problem z maszyną Boeninga. Dwa tygodnie temu w 737 Max 9 doszło do urwania panelu kadłuba podczas lotu, cudem nikt nie zginął. FAA uziemiła później 171 takich maszyn, od tego momentu sprawdzono 40. FAA podkreśliła, że liczy się dla nich głównie bezpieczeństwo pasażerów, więc inspekcje będą dokładne, a nie szybkie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. NBC Autor: WM
Fot. Jonnyknoxville1 - CC BY-SA 3.0

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij