Szokujące nagrania. Kierownictwo Disneya przyznaje, że promuje LGBT i gender wśród dzieci Rozrywka

Szokujące nagrania. Kierownictwo Disneya przyznaje, że promuje LGBT i gender wśród dzieci

Dziennikarz Christopher Rufo zdobył nagrania z wewnętrznej wideokonferencji Disneya. Wysoko postawieni pracownicy tej korporacji otwarcie przyznają na nich, że chcą promować LGBT i gender przez bajki dla dzieci.

O stosunku Disneya do LGBT zrobiło się ostatnio głośno z powodu przyjętej przez władze Florydy ustawy „o prawach rodzicielskich w edukacji”. Ustawa ta zabrania nauczycielom poruszania tematyki LGBT i gender od przedszkola do trzeciej klasy podstawówki, a w wypadku starszych uczniów musi być dopasowana do ich wieku i przestrzegać stanowych standardów. Przyjęcie tej ustawy wywołało furię lewicy i organizacji LGBT.

Disney prowadzi na Florydzie niezwykle popularny park rozrywki Disneyworld. Jego pracownicy uznali, że firma zbyt słabo zaprotestowała przeciwko tej ustawie i zorganizowali z tego powodu serię protestów. Władze Disneya bardzo szybko się przed nimi ugięły. CEO Bob Chapek nie tylko publicznie skrytykował tę ustawę, ale też zapowiedział, że Disney wstrzyma wszystkie dotacje na kampanie wyborcze polityków z Florydy. Dodał, że w tym czasie zbudują nowy system przekazywania takich dotacji, który „lepiej odda nasze wartości” – co zdaniem wielu komentatorów oznacza, że od teraz takie dotacje będą dostawali wyłącznie politycy lewicy.

Dziennikarz Chris Rufo zdobył nagrania z telekonferencji, którą Disney zwołał z powodu tej ustawy. Wysoko postawieni przedstawiciele kalifornijskiej korporacji otwarcie mówią na nich, że wykorzystują produkty Disneya do promowania LGBT i gender wśród dzieci.

Na jednym ze zdobytych przez niego nagrań korporacyjna prezydent Disneya Karey Burke przyznaje, że sama wychowuje dwójkę dzieci należących do społeczności LGBT – jedno jest transpłciowe a drugie panseksualne. Twierdzi też, że na jednym z firmowych spotkań jeden z kierowników stwierdził, że tylko garstka głównych bohaterów w ich treściach należała do społeczności LGBT. Burke stwierdziła, że nie mogła w to uwierzyć, ale po sprawdzeniu przekonała się, że w ich bajkach jest wiele postaci LGBT, ale rzadko odgrywają główne role. Chce, aby w przyszłości połowa głównych bohaterów należała do LGBT lub mniejszości etnicznych.

W innym nagraniu producent Latoya Raveneau mówi, że przed dołączeniem do Disneya bała się jak korporacja potraktuje jej „zupełnie nietajną gejowską agendę”, ale wszyscy przyjęli ją z otwartymi rękoma. Uznała, że nie musi się bać np. pokazywania pocałunku między dwoma postaciami o tej samej płci, więc zaczęła dodawać ideologię LGBT gdzie tylko mogła.

W trzecim nagraniu aktywistka ze współpracującej z Disneyem organizacji Equality Florida powiedziała innym pracownikom, że prawicowe władze Florydy chcą „wymazać” pracowników Disneya należących do LGBT, „kryminalizować ich egzystencję” i odebrać im dzieci.

 

 

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij