Bezdomny mężczyzna rzucił się z nożem na 11-letnią dziewczynkę. Zdążył ją zranić zanim został powstrzymany.
Szokujące zdarzenie miało miejsce w poniedziałek w centralnym Londynie. 11-latka spacerowała po Leicester Square ze swoją 35-letnią mamą. W pewnym momencie mężczyzna rzucił się na nie z nożem. Pracujący w okolicy ochroniarz, 29-letni Abdullah (odmówił podania swojego nazwiska) usłyszał krzyki i rzucił się na napastnika. Dał radę go rozbroić, po czym z innymi przypadkowymi świadkami przytrzymał go do czasu pojawienia się policji.
Dziewczynka trafiła do szpitala. Policja ujawniła, że na szczęście odniesione przez nią rany, chociaż poważne, nie zagrażają jej życiu. Początkowo informowano, że także jej matka została ranna. We wtorek ujawniono jednak, że krew na jej ubraniu była krwią jej córki.
Policja ujawniła, że napastnikiem był 32-letni Ioan Pintaru. Nie ujawniono na razie jego narodowości, ale policja twierdzi, że nie miał stałego miejsca zamieszkania. Zdaniem policji nie znał swojej ofiary, ale jego zbrodnia nie miała podłoża terrorystycznego. Został już oskarżony o próbę morderstwa i posiadanie nielegalnej broni białej.