Internet obiegł dzisiaj filmik przedstawiający zmianę warty przed grobem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wielu internautów wyraziło oburzenie, że jego grobu pilnują rekonstruktorzy w pruskich mundurach. Prawda okazała się jednak zupełnie inna.
Na udostępnionym w mediach społecznościowych filmiku widać dokonującą się przed grobem Adamowicza zmianę warty. Wartownicy – członkowie grupy rekonstrukcji historycznej Garnizon Gdańsk – ubrani są w niebiesko białe mundury a prowadzący zmianę warty wydaje im rozkazy po niemiecku.
https://twitter.com/XXXXXXX00128902/status/1135887559333163008
Jak zauważyła część internautów, stroje rekonstruktorów, choć faktycznie nieco podobne do umundurowania Prusaków, tak naprawdę są mundurami gdańskich wojsk miejskich. Krzysztof Kucharski, szef Garnizonu Gdańsk, powiedział portalowi gdańsk.naszemiasto.pl w 2015 roku, kiedy grupa wprowadziła te mundury do swojego „arsenału”, że ich wygląd został odtworzony na podstawie grafik z epoki i badań porównawczych.
Zaznaczył wtedy, że takie umundurowanie było noszone przez gdańskich żołnierzy jeszcze przed I rozbiorem, w wyniku którego kontrolę nad Gdańskiem przejęły Prusy. Fakt wydawania przez oficera rozkazów po niemiecku jest historycznie poprawny – członkowie gdańskich wojsk rekrutowali się z mieszczaństwa, a wielu gdańszczan posługiwało się językiem niemieckim przed zaborami.