Jakub Kwiatkowski, szef TVP Sport, opublikował na platformie X swoje oświadczenie. Tłumaczy w nim, dlaczego Przemysław Babiarz został zawieszony po ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. – Komentarzem sprzeniewierzył się misji, którą nam, jako dziennikarzom sportowym telewizji publicznej, powierzono – napisał były rzecznik reprezentacji Polski.
Według Kwiatkowskiego, sytuacja jest dla niego szczególnie przykra, gdyż “to on przekonywał kierownictwo neo TVP, że Przemysława Babiarza warto zostawić w zespole komentatorów”.
– Rozmawiałem wtedy o tym z Przemkiem i wierzyłem, że będzie potrafił oddzielić swoje osobiste poglądy od pracy i wykonywać ją najlepiej jak potrafi. Tak się jednak nie stało, więc kolejny raz nie jestem już w stanie stanąć w jego obronie i zaakceptowałem decyzję władz Telewizji Polskiej – przekazał.
Wobec zawieszenia Przemysława Babiarza przez władze neo TVP zaprotestował Zarząd Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Zdaniem SDP decyzja o zawieszeniu red. Babiarza pokazuje “ogrom cenzury i niekompetencji w +nielegalnie przejętej w grudniu ub. r. TVP+ oraz brak elementarnej wiedzy o rzemiośle dziennikarskim +nowych, bezprawnie wybranych władz telewizji publicznej+, którą rząd Donalda Tuska chce osłabić, a następnie zniszczyć udostępniając przestrzeń medialną nadawcom komercyjnym sprzyjającym koalicji zarządzającej Polską od 13 grudnia 2024 r.”
W oświadczeniu napisano, że “słowa red. Babiarza należy traktować tylko jako wypowiedź dotyczącą oglądanej ceremonii otwarcia IO w Paryżu. Wypowiedź, która porządkuje pewne niepokojące zjawiska społeczne pojawiające się coraz częścią także w trakcie imprez sportowych”.
W proteście podpisanym przez cały zarząd stowarzyszenia czytamy, że wypowiedź Babiarza przede wszystkim była nawiązaniem do słów autora “Imagine”, a sam “John Lennon przypisał utworowi pewnie konkretne polityczne konotacje kojarzone z komunizmem”.
Jak stwierdzili autorzy protestu “odpowiedź TVP na zawieszenie red. Przemysława Babiarza także bulwersuje”, ich zdaniem władze Telewizji Polskiej S.A pisząc m.in. o “+wzajemnym zrozumieniu, tolerancji i pojednaniu+ stoją w kontrze do siłowego, bezprawnego wejścia do siedzib Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej brutalnych +firm ochroniarskich+”.
– Zarząd Główny solidaryzuje się z redaktorem Przemysławem Babiarzem i stanowczo protestuje przeciwko politycznej decyzji władz Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji, która – naszym zdaniem – ma być ostrzeżeniem i elementem szantażu dla innych dziennikarzy TVP, którzy nie porzucili zasad etyki zawodowej i nie odeszli jeszcze z tej telewizji – czytamy na końcu protestu.
W poniedziałek na stronie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji poinformowano, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski wszczął postępowanie wyjaśniające w związku z zawieszeniem przez TVP Przemysława Babiarza.
– Postępowanie wyjaśni, czy nie naruszono polskiego prawa poprzez ograniczenie dziennikarzowi wolności do wypowiedzi i wyrażenia opinii, co wprost zagwarantowane jest w Konstytucji RP oraz innych ustawach (Prawo prasowe, ustawa o radiofonii i telewizji) – poinformowało KRRiT