Najnowsze wiadomości ze świata

Szef Pfizera twierdzi, że antyszczepionkowcy to kryminaliści

Szef Pfizera Albert Boula wypowiedział się o osobach, które celowo i świadomie szerzą szczepionkową dezinformację. Jego zdaniem powinno się ich uznać za kryminalistów.

W USA co najmniej jedną dawkę szczepionki na COVID-19 przyjęło już ok. 68% obywateli, a 58% jest w pełni zaszczepiona. To znacznie mniej niż przewidywano. Administracja Bidena przewidywała, że 70% Amerykanów przyjmie co najmniej jedną dawkę przed 4 lipca, amerykańskim święcie niepodległości. Tempo szczepień zaczęło widocznie zwalniać pod koniec kwietnia, za co Biden i jego ludzie winią głównie dezinformację szczepionkową.

Równocześnie w tym tygodniu Kaiser Family dokonała sondażu dotyczącego szczepionek. Wynika z niego, że niemal osiem na dziesięć osób albo wierzy w jedną dezinformację o szczepionkach albo nie jest pewna jej prawdziwości. Najpopularniejsza jest teoria, że rząd celowo zawyża liczbę zgonów na COVID 19, w którą wierzy 38% respondentów a 22% nie wie czy to prawda. Co ciekawe na trzecim miejscu z wynikiem odpowiednio 17% i 22% znalazła się teoria, że rząd celowo zaniża liczbę tych zgonów. 7% Amerykanów jest też przekonana, że w szczepionkach znajdują się microchipy a 8% – że mogą one zmienić DNA.

W rozmowie z szefem think-tanku Atlantic Council Frederickiem Kempem Bourla odniósł się do osób, które celowo szerzą dezinformację szczepionkową. „To są kryminaliści” – stwierdził zaznaczając, że to bardzo mała grupa – „To nie są źli ludzie. To kryminaliści bo dosłownie kosztowali nas miliony żyć”. Dodał, że „jedyną rzeczą stojącą pomiędzy obecnym i nowym sposobem życia jest niechęć do szczepień” i jeśli ludzie chcą wrócić do normalności to powinni się zaszczepić.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij