Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział we wtorek, że Sojusz Północnoatlantycki jest zaniepokojony, że Rosja może przeprowadzić na Ukrainie prowokacje z wykorzystaniem broni chemicznej.
„Obawiamy się, że Moskwa mogłaby zorganizować operację prowokacji na Ukrainie, prawdopodobnie z użyciem broni chemicznej” – powiedział Stoltenberg na konferencji prasowej.
Już w poniedziałek (14.03) przed podobnym atakiem ostrzegało brytyjskie ministerstwo obrony, zdaniem którego Rosja może planować użycie na Ukrainie broni chemicznej lub biologicznej w ramach operacji pod fałszywą flagą, czemu towarzyszyłaby szeroko zakrojona dezinformacja.
– Rosyjskie oskarżenia, że Ukraina zamierza użyć broni chemicznej i biologicznej trwają. Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na poparcie tych oskarżeń. Rosja może planować użycie broni chemicznej lub biologicznej w ramach operacji “pod fałszywą flagą”. Operacja taka mogłaby przybrać formę sfingowanego ataku, upozorowanego “odkrycia” środków lub amunicji albo sfabrykowanych dowodów na rzekome ukraińskie plany użycia takiej broni. Atakowi pod fałszywą flagą niemal na pewno towarzyszyłaby szeroko zakrojona dezinformacja, by utrudnić przypisanie winy. Dane wywiadowcze sugerują, że Rosja prawdopodobnie zamierzała wykorzystać operacje “pod fałszywej flagą”, aby uzasadnić swoją początkową inwazję na Ukrainę w dniu 24 lutego – informowali Brytyjczycy.