W organizowanych przez stan Connecticut zawodach sportowych w sprincie na 55 metrów dla uczennic szkół średnich dwa pierwsze miejsca zajęli mężczyźni podający się za kobiety. Do sprawy ostro odniósł się syn prezydenta Don Trump Jr.
W finale sprintu na mistrzostwach lekkoatletycznych przeznaczonych dla uczniów szkół średnich w kategorii kobiecej pierwsze miejsce zajął Terry Miller z Bloomfield High, ustanawiając stanowy rekord 6,95 sekundy. Drugie miejsce zajął Andraya Yearwood z wynikiem 7,01 sekundy. Obydwaj urodzili się jako chłopcy, ale pozwolono im wystartować, gdyż “czują się kobietami”.
To nie jest pierwszy sukces osób transpłciowych. W zeszłym roku wygrali wyścig na 100 metrów a Miller, już w tym sezonie, na 300.
Do sprawy na swoim Twitterze odniósł się Donald Trump jr. „Strasznie mi przykro młodych dam, które trenowały całe życia aby być najlepsze w stanie i być może uzyskać za to stypendia itp.” – napisał. – „To ogromna niesprawiedliwość” – dodał polityk. W USA szkolne zawody sportowe są traktowane bardzo poważnie i amerykańskie uczelnie wyższe przyznają stypendia dla najlepszych szkolnych sportowców, które pozwalają im studiować za darmo.
I feel so sorry for the young ladies who trained their whole lives to be the best in their state and to hopefully attain scholarships etc etc… this is a grave injustice. https://t.co/cduhojza4B
— Donald Trump Jr. (@DonaldJTrumpJr) February 25, 2019
Do zawodów w Connecticut odniósł się na Twitterze Krzysztof Stanowski, dziennikarz sportowy i założyciel portalu “Weszło”. – Chłopak po zmianie płci wyprzedza innego chłopaka po zmianie płci w halowych mistrzostwach dziewcząt. Pierwsza dziewczyna w biegu dziewcząt zajęła trzecie miejsce – napisał komentując sprawę.
Connecticut. Chłopak po zmianie płci wyprzedza innego chłopaka po zmianie płci w halowych mistrzostwach dziewcząt. Pierwsza dziewczyna w biegu dziewcząt zajęła trzecie miejsce. pic.twitter.com/WVzADfKRdh
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) February 26, 2019
W USA 17 stanów dopuszcza start osób transpłciowych w zawodach sportowych. W dziesięciu z nich wymagają jednak aby proces zmiany płci został przed nimi zakończony lub przynajmniej rozpoczęty albo aby osoby niepełnoletnie startowały w kategorii dla swojej płci biologicznej.
Yearwood przyznaje, że może być sprawniejszy fizycznie niż jego konkurentki. Jego zdaniem one też mają pewne przewagi, których on nie ma. Miller powiedział, że jakby czuł, że konkurenci mają niesprawiedliwą przewagę to po prostu trenowałby mocniej.
Inne zawodniczki mają do sprawy jednak inne podejście. „Znamy wynik zanim nawet się zacznie; to demoralizuje” – powiedziała agencji AP zdobywczyni ósmego miejsca Selina Soule – „W pełni popieram i cieszę się, że ci sportowcy są sobie wierni. Powinni mieć prawo wyrażać się w szkole, ale sport zawsze miał dodatkowe zasady, które miały zagwarantować fair-play”.
Organizacja CAS-CIAC, która organizuje międzyszkolne zawody sportowe w Connecticut, nie widzi problemu. Ich zdaniem stanowe przepisy antydyskryminacyjne nakazują traktowanie transpłciowych studentów według płci z którą się identyfikują więc odmówienie im startu w zawodach byłoby dyskryminacją. Dyrektor Glenn Lungarini porównał nawet tą sprawę do dyskryminacji czarnoskórych w poprzednich dekadach „Tu chodzi o prawo do rywalizacji” – powiedział – „Nie sądzę, żeby sytuacja różniła się od innych klas ludzi, którym w niedalekiej przeszłości nie pozwalano rywalizować. Potrzebujemy edukacji i zrozumienia aby sobie to uświadomić”. Rodzice dziewczyn, które czują się pokrzywdzone przez dopuszczenie chłopców do rywalizacji, nie zgadzają się z tą opinią i zapowiadają kampanię, która ma wpłynąć na zmianę przepisów.
Doktor Joanna Harper, która sama przeszła operację zmiany płci i zajmuje się teraz transpłciowymi sportowcami, także nie zgadza się z tą opinią. Jej zdaniem powinno się wprowadzić standardy oparte na poziomie hormonów. Biologiczni mężczyźni mają bowiem naturalną przewagę nad biologicznymi kobietami, która wiąże się głównie z poziomem testosteronu. Terapia hormonalna wyrównuje nieco jego poziom, ale większość transpłciowych nastolatków zaczyna ją już po okresie dojrzewania. „Tożsamość płciowa się nie liczy, liczy się poziom testosteronu” – powiedziała – „Transpłciowe dziewczyny powinny mieć prawo do rywalizacji sportowej. Ale biologiczne dziewczyny powinny mieć prawo do tego, żeby rywalizować – i wygrywać. Jak to zrobić?”.