W miasteczku Jasper w Teksasie doszło do strzelaniny na imprezie po tzw. prom party, amerykańskim odpowiedniku studniówki. Dziewięciu nastolatków odniosło rany.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę nad ranem. W sobotę lokalna szkoła średnia zorganizowała prom w należącej do kościoła sali. Po jej zakończeniu grupa uczniów udała się do jednego z domów na afterparty. W jego trakcie padły strzały.
Na razie nie jest jasne, co było ich powodem i ile osób strzelało. Biuro szeryfa ujawniło jednak, że rany odniosło dziewięciu uczniów w wieku 15-19 lat. Zostali zabrani do dwóch pobliskich szpitali. Na szczęście życiu żadnego z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.
Biuro szeryfa poinformowało, że śledztwo w tej sprawie trwa, a śledczy rozmawiają ze świadkami. Superintendent tej szkoły John Seybold obiecał pełną współpracę z organami ścigania. Dodał, że w następnym tygodniu w jego szkole będzie zwiększona obecność policji, aby zagwarantować uczniom bezpieczeństwo.