Stanowcza reakcja prezesa PZPN. Domaga się ukarania osób, które bezpodstawnie oskarżyły Glika

Prezes PZPZN Cezary Kulesza domaga się ukarania osób, które po meczu z Anglią bezpodstawnie oskarżały Kamila Glika o rasizm. Związek wystąpi w tej sprawie do FIFA.

Wszystko zaczęło się podczas wrześniowego meczu el. MŚ 2022. W trakcie pierwszej połowy i przerwy spotkania doszło do przepychanek między zawodnikami. W konsekwencji żółtymi kartkami zostali ukarani Kamil Glik i Harry Maguire.

Jak się później okazało, rywale Biało-Czerwonych oskarżyli naszego obrońcę o rasizm. Według Anglików, Glik miał wykonywać gest „naśladujący małpę”. Federacja tego kraju skierowała sprawę do Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej.

Polski Związek Piłki Nożnej od samego początku utrzymywał, że oskarżenia Anglików są bezpodstawne. Cezary Kulesza zapowiadał wówczas, że jeśli oskarżenia naszych grupowych rywali okażą się nieprawdziwe, będzie domagał się ukarania osób, które je wysuwały.

„Anglicy próbowali w przerwie kręcić dym. Nie wymienili nikogo z imienia i nazwiska, lecz poszli do sędziego z zarzutami, że są obrażani na tle rasistowskim. To piramidalna bzdura, bo nic takiego nie miało miejsca” – mówił po meczu rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

13 października FIFA poinformowała, że sprawa została umorzona.

Teraz do decyzji federacji odniósł się prezes PZPN. W piątek Kulesza poinformował, że polski związek wystąpi o ukaranie tych, którzy bezpodstawnie oskarżyli polskiego zawodnika. „Podjąłem decyzję, że PZPN wystąpi do FIFA z wnioskiem o ukarania osób, które bezpodstawnie oskarżyły Kamila Glika o zachowanie rasistowskie podczas meczu z Anglią. Od początku byłem przekonany, że te zarzuty są całkowicie niesłuszne, dlatego podejmiemy oficjalną interwencję” – napisał na Twitterze Kulesza.

Podjąłem decyzję, że @pzpn_pl wystąpi do FIFA z wnioskiem o ukaranie osób, które bezpodstawnie oskarżyły @kamilglik25 o zachowania rasistowskie podczas meczu z Anglią. Od początku byłem przekonany, że te zarzuty są całkowicie niesłuszne, dlatego podejmiemy oficjalną interwencję.

— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) October 15, 2021