Wszystko zależy od skali rozwoju pandemii koronawirusa w najbliższych dniach. Jeżeli sytuacja będzie się dramatycznie powiększała, to i możliwość wprowadzenia stanu nadzwyczajnego jest brana pod uwagę – powiedział w niedzielę wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda.
Mówił również, że kluczowe będą najbliższe dwa tygodnie i apelował o rozsądek w tym czasie.
Z kolei prezydencki minister Krzysztof Szczerski zauważył, że “rozumiemy coraz lepiej jako obywatele, co to znaczy bezpieczeństwo zdrowotne, a takie może zapewnić tylko państwo, dlatego prezydent Andrzej Duda spotyka się ze wszystkimi służbami mundurowymi, które dzisiaj walczą o to bezpieczeństwo”.
“Mierzymy się z trzecią falą pandemii, rzeczą, z którą od 100 lat nie mieliśmy do czynienia w Europie. My tę wielką falę wytrzymujemy, a wszystko wisi na konstrukcji polskiego państwa, na publicznej służbie zdrowia, służbach mundurowych, polskich lekarzach, wytrzymujemy ten ogromny napór dzięki dobremu zarządzaniu” – ocenił Szczerski. “Ja jestem pod wrażeniem, że to wszystko tak działa w sytuacji nieznanej od 100 lat” – dodał. Zaapelował jednocześnie o wstrzymanie politycznych dyskusji wokół tego, ponieważ, jak mówił, teraz jest czas na walkę z pandemią.