Unijny komisarz ds. sprawiedliwości oświadczył wczoraj, że jest zaniepokojony sytuacją w polskim sądzie najwyższym. Europoseł Sylwia Spurek uważa, że to za mało.
Komisarz Didier Reynders oświadzył wczoraj podczas posiedzenia komisji prawnej Europarlamentu stwierdził, że niepokoi go sytuacja w polskim Sądzie Najwyższym, a konkretniej stanowisko jego prezesa. Przypomniał również, że w ubiegłym tygodniu KE uruchomiła wobec Polski procedurę naruszeniową wobec nowego prawa o sądach i teraz czeka na odpowiedź ze strony Polski.
Europoseł Sylwia Spurek udostępniła na swoim Twitterze opisujący tą sprawę artykuł portalu Onet.pl. Z jej komentarza wynika, że życzyłaby sobie dalej idących działań KE wobec Polski. „KE tylko wyraża zaniepokojenie, monitoruje działania, albo też czeka na wyjaśnienia Polski.” – napisała – „Panie Komisarzu Dreynders, to za mało – potrzebujemy szybkich i konkretnych decyzji. Komisja musi twardo bronić europejskich wartości!”.
KE tylko wyraża zaniepokojenie, monitoruje działania, albo też czeka na wyjaśnienia Polski. Panie Komisarzu @dreynders to za mało – potrzebujemy szybkich i konkretnych decyzji. Komisja musi twardo bronić europejskich wartości!https://t.co/9bgIgY7kz3
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) May 7, 2020
Reakcja internautów nie pozostawia wątpliwości co do tego, że wpis Spurek nie spotkał się z życzliwym przyjęciem.
https://twitter.com/Artur_Matura/status/1258459608261287938?s=20
W podobnym tonie był list konfederatów targowickich do carycy rosyjskiej.
— Henryk Lermaszewski (@mgzpr) May 7, 2020
Pani coś się pomieszało? Przecież SN to nasza wewnętrzna sprawa, a nie UE. Chyba Polski Paszport się Pani zawieruszył?
— Marosław 🇵🇱 (@MarekSok6) May 7, 2020
https://twitter.com/MisMiodojad/status/1258464457149288457?s=20
https://twitter.com/DavidVincent_PL/status/1258470652392210435?s=20
Nie myślałeś może nad tym, aby oddać ten mandat? 🤔
— em dżi #PAD2020 (@CienCienia) May 7, 2020