Spory kłopot dla Schetyny. Tusk szuka ludzi, którzy odejdą z PO by wesprzeć jego ruch Najnowsze wiadomości z kraju

Spory kłopot dla Schetyny. Tusk szuka ludzi, którzy odejdą z PO by wesprzeć jego ruch

Donald Tusk coraz bardziej szykuje się na powrót do polskiej polityki. Świadczyć ma o tym ostatnie zachowanie byłego rzecznika PO Pawła Grasia, który miał otrzymać od byłego premiera polecenie przejrzenia struktur partii. To z kolei oznacza spory kłopot dla Grzegorza Schetyny.

Ogłoszony jakiś czas temu tzw. Ruch 4 czerwca, na czele którego miałby stanąć obecny szef Rady Europejskiej spowodował sporą konsternację w strukturach Platformy. Choć z obozu Tuska są zapewnienia, iż partia miałaby służyć jako rozszerzenie sił opozycyjnych, wielu komentatorów twierdzi, iż stanie się ona konkurencją dla ugrupowania Schetyny, mogąc prowadzić do jeszcze większego podziału. Ze strony byłego szefa rządu nastąpił jeden z pierwszych ruchów, który polecił byłemu rzecznikowi Platformy przegląd preferencji politycznych wśród członków partii.

Graś zapytał mnie ile osób może odejść od Schetyny. Powiedziałem, że większość, bo u nas ludzie tylko czekają, aż Tusk da zielone światło, by budować nowe struktury – mówił dla “Wprost” jeden z polityków PO

Szef RE oprócz wiedzy na temat potencjalnych, przyszłych działaczy jego ruchu, chce także powrócić na polską scenę polityczną w dobrym stylu. Stąd też Graś ma za zadanie zbadać w którym mieście Donald Tusk zostanie najcieplej przyjęty przez polityków PO oraz okoliczną społeczność. W kampanię Tuska mieliby się włączyć również samorządowi politycy, którzy stanowiliby wsparcie dla byłego lidera Platformy. Jedną z takich osób byłby Rafał Dutkiewicz, który w rozmowie z “Wprost” zapewnił, że z chęcią poparłby Ruch 4 czerwca jeśli rzeczywiście powstanie.

Inicjatywa Tuska miałyby wystartować w przypadku przegranych wyborów do Parlamentu Europejskiego przez opozycję. Wtedy przed wyborami parlamentarnymi miałby powrócić Tusk ze swoim ugrupowaniem. Polityk ma nawet możliwość na skrócenie swojej kadencji w RE, na co swoje “błogosławieństwo” wyrazili unijni politycy.

Źródło: Wprost Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij