Spędził siedem lat w więzieniu za gwałt, którego nie popełnił. Teraz chce zostać politykiem

Yusef Salaam kandyduje do rady miejskiej Nowego Jorku. Był częścią tzw. piątki z Central Park – grupy czarnoskórych mężczyzn i Latynosów, która została skazana za gwałt, którego nie popełnili.

19 kwietna 1989 roku Trisha Meili wybrała się do Central Parku na Manhattanie aby pobiegać. Tego samego dnia do parku przyszło ok. 30 nastolatków z wschodniego Harlemu. Dokonali szeregu przestępstw, jak napaści, pobicia czy kradzieże. Neil, która miała wtedy 29 lat, została uderzona, a gdy upadła, odciągnięto ją między drzewa, gdzie została brutalnie zgwałcona. Znaleziono ją o 1 nad ranem, była związana i pokryta krwią i błotem. Policjant, który ją znalazł, uważał, że była torturowana. Spędziła 12 dni w śpiączce, cudem przeżyła.

Policja aresztowała w związku z tą sprawą sześciu nastolatków, w wieku od 14 do 16 lat, ale jeden z nich nie usłyszał zarzutów. Próbki DNA z miejsca zbrodni nie pasowały do nich, ale policja stwierdziła, że wyniki testu nie były stuprocentowo pewne. Wszyscy aresztowani byli czarnoskórzy lub byli Latynosami, pochodzili z dobrych domów i nie mieli wcześniejszych konfliktów z prawem. Przyznali się, że pomagali w tym gwałcie, ale ich zeznania nie zgadzały się z tym, co faktycznie się stało. Niedługo potem cała piątka wycofała się z tego przyznania twierdząc, że zmusiła ich do tego policja.

O sprawie zrobiło się bardzo głośno. Mimo tego, że podejrzani byli niepełnoletni, władze zgodziły się na ujawnienie ich wizerunków i tożsamości. Ich rodzice, a także mieszkańcy Schomburg Plaza, gdzie mieszkała czwórka z nich, zaczęli otrzymywać groźby. Donald Trump wykupił nawet reklamy na całą stronę w czterech głównych nowojorskich dziennikach, w których nawoływał do przywrócenia w tym stanie kary śmierci. Sądzono ich w dwóch grupach, a ich procesy śledziła cała Ameryka. Pierwsza trójka została oczyszczona z zarzutu usiłowania morderstwa, ale skazana za napaść i gwałt oraz za napaść i obrabowanie innego biegacza, do którego doszło tej samej nocy. W drugim procesie jeden z nastolatków usłyszał wyrok za usiłowanie morderstwa i napaść, oraz za napaść na drugiego joggera. Ostatni nastolatek, 16-letni Korey Wise, został skazany za mniejszy zarzut napaści seksualnej, ale z racji wieku był sądzony jako dorosły i usłyszał największy wyrok, 15 lat więzienia.

Sprawa „piątki z Central Park” od początku budziła kontrowersje, a wiele osób było przekonanych, że nastolatków w nią wrobiono, także z powodów rasistowskich. Prawda wyszła na jaw dopiero w 2001 roku. Seryjny gwałciciel Matias Reyes przyznał się wtedy, że to on zgwałcił Meili, i zrobił to samodzielnie. Miał wtedy 17 lat. W 1989 roku zgwałcił cztery kobiety, a jedną zamordował, zanim został złapany podczas napaści rabunkowej i skazany na dożywocie. Dwa dni przed gwałtem na Meili zgwałcił inną kobietę w tym samym rejonie Central Parku, ale policja nie porównała DNA z tych spraw. Otwarte ponownie śledztwo wykazało, że jego zeznania zgadzają się z ustaleniami policji, zgadzały się też próbki DNA. W 2002 roku, z rekomendacji prokuratora okręgowego, Sąd Najwyższy Nowego Jorku uniewinnił całą piątkę i usunął ich nazwiska z rejestru przestępców seksualnych. W 2003 roku pozwali do sądu Nowy Jork, zarzucając mu motywowany rasistowsko spisek celem pozbawienia ich praw obywatelskich. W 2014 nowy burmistrz Bill de Blasio zgodził się na ugodę, w ramach której wypłacono im ok. 40 milionów dolarów odszkodowania. W 2016 wypłacili kolejne 3,9 miliona aby skończyć drugi wytoczony im proces.

Jeden z fałszywie oskarżonych, 49-letni Yusef Salaam, teraz kandyduje do Rady Miejskiej Nowego Jorku. Gdy go aresztowano, miał 15 lat, a w więzieniu spędził niemal 7. Startuje jako członek Partii Demokratycznej ze wschodniego Harlemu. W praktyce żaden kandydat Republikanów nie ma szans w tym okręgu, jednym z najbiedniejszych w Nowym Jorku, więc to, kto zostanie nowym radnym, okaże się już po zaplanowanych na 27 czerwca prawyborach, w których zmierzy się z dwoma doświadczonymi lewicowymi politykami.