Najnowsze wiadomości z kraju

Spacerowicze znaleźli nad Odrą…aligatora

Na wrocławskim Rędzinie miało miejsce niecodzienne zdarzenie. Spacerowicze zauważyli zwierzę przypominające aligatora.

W sobotę grupa spacerowiczów zauważyła nad Odrą zwierzę, które wyglądało jak aligator. Miało około metra długości, więc jeśli faktycznie mamy do czynienia z tym gadem, to był to jeszcze młody osobnik – dorosłe osiągają od dwóch do czterech metrów. Szybko zawiadomiono policję. Obecnie służby i pracownicy wrocławskiego ZOO próbują znaleźć gada.

Wszystko wskazuje na to, że zwierzę żyje w okolicy ujścia Widawy do Odry. Okolica jest wystarczająco podmokła aby dobrze się tam czuło. Na razie nie wiadomo jednak skąd się tam w ogóle wzięło – żaden z gatunków aligatorów nie żyje u nas dziko. Najbardziej prawdopodobna hipoteza to to, że gad był trzymany w nielegalnej hodowli i został wyrzucony przez właściciela lub sam uciekł.

Eksperci uspokajają, że tak młody aligator nie jest niebezpieczny dla ludzi. Może jednak stanowić niebezpieczeństwo dla mniejszych zwierząt, np. psów. Jeżeli zostanie złapany to trafi do wrocławskiego ZOO.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Policjanci poinformowali, że zwierzę zostało złapane. Okazało się, że był to kajman. Tymczasowo trafi do wrocławskiego ZOO, po czym zostanie odstawiony do specjalistycznego ośrodka w Lublinie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Gazeta Wrocławska Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij