Słynny aktor pomógł w poszukiwaniach zaginionej świni

Pewnej rodzinie zaginęła ich ukochana świnia. W jej poszukiwaniach pomógł słynny aktor.

Zdarzenie miało miejsce w Pensylwanii. Rodzina Chelsea Rumbaugh kupiła 13 października dwuletnią, ważącą 90 kilo świnię rasy Juliana. Zamieszkała na ich farmie. Rodzina bardzo szybko ją polubiła. Nazwali ją Kevin Bacon.

愛玩用ミニブタをケビン・ベーコンとかって名づけて酷い。😅😂

Missing pig named Kevin Bacon finally found after shout-out from actor Kevin Bacon https://t.co/0zEfT9OpgP @nypostより

— のーどりす (@nordlys1966) November 4, 2023

Dzień po jej zakupie zwierzę uciekło jednak ze swojego kojca. Początkowo trzymała się blisko farmy, dawała się nawet pogłaskać synowi Rumbaugh. W końcu jednak uciekła do otaczających ją gęstych lasów. Czasami z nich wychodziła, odwiedzała okoliczne gospodarstwa. Rankami wracała do domu, ale uciekała, gdy właściciele próbowali się do niej zbliżyć.

Rumbaug powiedziała mediom, że jej zdaniem świnia się z nią drażniła. Była jednak na tyle szybka, że próby jej dogonienia nie przynosiły skutku. Rumbaug stworzyła więc poświęconą jej stronę na Facebooku, którą zatytułowała „Sprowadźcie Kevina Bacona do domu!”. Chciała w ten sposób poinformować o sprawie lokalnych mieszkańców i myśliwych. Jej strona, na której opowiadała o poszukiwaniach zaginionej świni, szybko zaczęła zyskiwać popularność. Zaczęły o niej też pisać lokalne media.

W końcu o całej sprawie dowiedział się prawdziwy Kevin Bacon. Aktor nie obraził się o to, że ktoś nazwał jego nazwiskiem wieprzka. Zamiast tego postanowił pomóc w poszukiwaniach. Udostępnił tę stronę na swoim profilu w aplikacji Threads, apelując o sprowadzenie jej do domu. Sprawiło to, że świnia z dnia na dzień stałą się gwiazdą internetu.

Kevin wrócił do domu

Rumbaug w końcu udało się ją złapać. Jako przynęty użyła drożdżówki. Dodała do niej Benadryl – lek przeciwhistaminowy, którego efektem ubocznym jest senność. Po zauważeniu, że Kevin ją zjadł, myślała, że będzie musiała znaleźć śpiącą świnię. Ten jednak o własnych siłach wrócił do kojca. Zamknęła za nim bram. Gdy się obudził, był zły przez ok. półtorej minuty, a potem zaakceptował swój los.

Teraz Kevin odpoczywa po swoich przygodach i znowu przyzwyczaja się do obecności ludzi. Rumbaug tymczasem planuje utworzenie w swojej farmie sanktuarium dla innych zaginionych świń i otwarcie jej dla dzieci i dorosłych, którzy mają problemy psychologiczne. Zastanawiają się również nad stworzeniem książek dla dzieci, pisanych z perspektywy Kevina.