Słynna pisarka J.K. Rowling, autorka cyklu o Harrym Potterze, ujawniła, że była chora przez ostatnie dwa tygodnie. Podejrzewa, że padła ofiarą koronawirusa.
Rowling wydała pierwszy tom o przygodach nastoletniego czarodzieja w 1997 roku. Błyskawicznie stał się kasowym przebojem, podobnie jak sześć pozostałych tomów tego cyklu. Rowling praktycznie z dnia na dzień stała się najsłynniejszą brytyjską pisarką oraz jedną z najbogatszych osób na Wyspach – szacuje się, że jej majątek wynosi ok. półtora miliarda dolarów.
W poniedziałek Rowling ujawniła, że przez dwa tygodnie była poważnie chora. Nie poddała się testowi, ale podejrzewa, że była to COVID-19, choroba powodowana przez chińskiego koronawirusa, która w UK zbiera właśnie śmiertelne żniwo – Rowling twierdzi, że miała wszystkie jej objawy. „Już w pełni doszłam do siebie” – napisała na Twitterze.
Rowling stwierdziła, że pomogła jej specjalna technika oddychania, której nauczył ją jej mąż, na co dzień pracujący jako lekarz. Polega na wzięciu pięciu głębokich oddechów, z których każdy należy trzymać w płucach przez ok. pięć sekund. Następnie po szóstym oddechu trzeba odkaszlnąć, zasłaniając ręką usta. Po dwóch takich seriach należy położyć się na brzuchu z głową w poduszce i w ten sposób oddychać głęboko przez ok. 10 minut.
Please watch this doc from Queens Hospital explain how to relieve respiratory symptoms. For last 2 weeks I've had all symptoms of C19 (tho haven't been tested) & did this on doc husband's advice. I'm fully recovered & technique helped a lot.https://t.co/xo8AansUvc via @YouTube
— J.K. Rowling (@jk_rowling) April 6, 2020