Szef SLD Włodzimierz Czarzasty podkreślił swoje poparcie dla idei Koalicji Obywatelskiej. Zapowiedział jednak, że jeśli zostanie rozbita przez PSL, to on wkrótce stworzy własny lewicowy blok.
Ważą się losy Koalicji Obywatelskiej. W piątek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jego ugrupowanie ma zamiar stworzyć własny, centroprawicowy blok, Koalicję Polską. Powodem było to, że według ludowców KO skręciła za bardzo na lewo.
W poniedziałek Czarzasty ostro skrytykował decyzję PSL na antenie Polsat News. „Jeśli ktoś w tej chwili w notowaniach bierze 5%, to nie weźmie 15%” – skomentował plany ludowców – „PSLu drogi, nie weźmiecie, nie znajdziecie na polu w trakcie żniw 10% w zbożu – po prostu tam tych procent nie ma”.
Czarzasty podkreślił, że popiera ideę szerokiej Koalicji Obywatelskiej. Jego zdaniem tylko wystawienie jednego bloku opozycyjnego daje szansę na pokonanie PiSu. „Jeśli Platforma nie zdecyduje się na budowanie, bo wszystko już wie, jednego bloku: po pierwsze, weźmie za to odpowiedzialność, po drugie – to znaczy, że nie chce wygrać” – powiedział zaznaczając również, że wierzy w rozsądek Schetyny.
Czarzasty ujawnił jednak, że jeśli „ten projekt przez ludzi nierozsądnych zostanie rozbity” to w czwartek rozpocznie tworzenie własnego, lewicowego bloku. Zaznaczył jednak, że do tego czasu nie będzie prowadził żadnych rozmów z przedstawicielami innych lewicowych partii chociaż jest już do nich przygotowany. „Chcę być w jakimś układzie lojalny do końca” – stwierdził.