Dr hab. Maciej Górecki to kontrowersyjny naukowiec z Uniwersytetu Warszawskiego, który w przestrzeni medialnej dał się poznać jako zagorzały krytyk obecnej władzy. Na początku roku w odpowiedzi na post na Twitterze europoseł Beaty Mazurek przyznał z rozbrajającą szczerością, że woli aby w Polsce rządził marionetkowy rząd ustanowiony przez Niemców, niż “prorosyjski”, jego zdaniem rząd PiS. Teraz politolog znalazł nawet sposób, jak tego dokonać – chce delegalizacji partii rządzącej.
– Delegacja PiS jest polską racją stanu – grzmi na Twitterze “niepokorny” naukowiec, który kilka lat temu zasłynął, donosząc władzom uczelni na swojego kolegę politologa, zarzucając mu plagiat, co skrzętnie opisała “Gazeta Wyborcza”
Delegalizacja PiS jest polską racją stanu.
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) November 15, 2022
Naukowca nie zbiły z tropu nawet negatywne komentarze, które pojawiły się pod tweetem, a które w mniej lub bardziej delikatny sposób sugerowały mu, by powściągnął język i nie pisał głupot, bo kompromituje w ten sposób siebie i kierunek, którego jest badaczem. Zresztą trudno od tego politologa wymagać naukowego obiektywizmu. Jego profil to ciąg tego typu błyskotliwych komentarzy, podawania dalej postów pisanych przez polityków PO i najbardziej nachalnych internetowych trolli tej partii, oraz memów wrzucanych przez kloaczny tygodnik “NIE”.
Zresztą politycy PO nie są mu dłużni, bo wielu z nich obserwuje “obiektywnego” badacza. W sumie nie ma się czemu dziwić, skoro miliony obywateli głosujących na PiS, nazywa “niezwykle toksycznymi kulturowo”, a w kolejnych postach sugeruje, że właśnie z takiej tkanki wyrósł elektorat NSDAP.
– Elektorat PiSu jest niezwykle toksyczny kulturowo. Po odsunięciu PiSu od władzy służby powinny infiltrować i wewnętrznie dezintegrować każdą kolejną partię, która będzie bazować na tym elektoracie. Tylko w ten sposób unikniemy pełnoskalowego faszyzmu – sugeruje Górecki.
Elektorat PiSu jest niezwykle toksyczny kulturowo. Po odsunięciu PiSu od władzy służby powinny infiltrować i wewnętrznie dezintegrować każdą kolejną partię, która będzie bazować na tym elektoracie. Tylko w ten sposób unikniemy pełnoskalowego faszyzmu.
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) October 7, 2022
"Toksyczne wspólnoty" to zagadnienie znane nauce. Np. poparcie wyborcze dla NSDAP było bardzo wysokie w tych częściach Niemiec, gdzie w XIV w. (prawie 600 lat wcześniej) dochodziło do częstych pogromów antysemickich i oskarżania Żydów o sprowadzenie epidemii "czarnej śmierci". https://t.co/UuwXx8985E
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) October 9, 2022
Na Niemcach Górecki się najwyraźniej zna, bo przecież jeszcze niedawno chciał im oddać władzę nad Polską.
– Wolę marionetkowy rząd zainstalowany przez Niemców niż prorosyjski rząd zainstalowany rękami Kaczyńskiego przez Putina – pisał Górecki w styczniu.
Wolę marionetkowy rząd zainstalowany przez Niemców niż prorosyjski rząd zainstalowany rękami Kaczyńskiego przez Putina.
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) January 24, 2022
Swoją drogą zastanawiające, jak człowiek, który określa się mianem badacza zachowań i systemów wyborczych pozwala sobie na taki brak profesjonalizmu.