Skandaliczne słowa Mike’a Tysona o Powstaniu Warszawskim. „Polakom stało się gó**o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce”

Legendarny bokser Mike Tyson wypowiedział się na antenie TVP Info o kontrowersjach dotyczących jego udziału w spocie o Powstaniu Warszawskim. W wyjątkowo skandaliczny sposób.

W zeszłym roku Mike Tyson wziął udział w spocie w którym opowiadał o powstaniu. Produkcja spotu została sfinansowana przez firmę Foodcare, która produkuje m.in. reklamowany przez niego napój energetyczny Black. Spot miał premierę z okazji 74. rocznicy wybuchu powstania.

Udział Tysona w tym spocie wywołał wiele kontrowersji. Pojawiły się głosy, że były bokser, znany z nieczystych zagrywek i problemów z alkoholem i narkotykami, nie jest najlepszą postacią do promowania polskiej historii. Wielu kombatantów twierdziło, że nie powinien ubrać biało-czerwonej opaski AK. „Tyson, skazany za gwałt, z wytatuowanym Che Guaverą. Facet, który odgryzł uszy, kompletnie spłukany wrak, duka z kartki nieudolnie o Powstaniu o którym usłyszał 2 minuty przed nagraniem. Za parę $. I ma opaskę powstańczą na ramieniu” – pisał wtedy dziennikarz Michał Majewski – „Mówicie, że to jest spoko? Szanujmy się”. Padały także oskarżenia pod adresem Foodcare – warszawską firmę oskarżano o komercjalizację tematu Powstania i używania tragedii Warszawy do promocji.

Mike Tyson, który po raz kolejny przyjechał do Polski aby promować napój Black, odpowiedział na te wątpliwości podczas konferencji prasowej. „Chciałbym coś powiedzieć o polskim powstaniu. Mam wiele informacji, że Polacy komentują mój udział w filmie o Powstaniu Warszawskim” – stwierdził Tyson we fragmencie konferencji który opublikował serwis TVP Info – „Polakom stało się gó**o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce”.

„Nikt nie prześladował was przez piep***ne 250 lat” – kontynuował bokser – „Nikt nie gwałcił wam matki, siostry, brata, patrząc wam się prosto w oczy przed tym, jak ich zabijają. Nikt wam tego nie zrobił”

„To, co was spotkało, było bardzo złe” – kontynuował – „ale kiedy mówicie, że nie powinienem brać udziału w filmie o powstaniu warszawskim, pytam się wtedy – kto wie więcej o powstaniach niż ciemnoskórzy? Kto wie więcej o prześladowaniach niż ciemnoskórzy? Nikt na świecie nie był bardziej prześladowany niż ciemnoskórzy. Wiemy więc więcej o powstaniu niż ktokolwiek na całej pie****nej planecie!”

„Kto wie więcej o prześladowaniach niż ciemnoskórzy?” – tak Mike Tyson odpowiada na zarzuty, że nie powinien brać udziału w filmie o powstaniu warszawskim. Wkrótce na portalu https://t.co/4oYRjx3w5F cały wywiad z amerykańskim bokserem#wieszwięcej pic.twitter.com/DR16xOOyzD

— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) June 26, 2019

Tyson spotkał się jednak również z weteranem PW Bolesławem Wojewódzkim „Tarzanem”, łącznikiem w pułku „Baszta”. Bokser z uwagą słuchał jego opowieści o Powstaniu i otrzymał od niego przypinkę z Kotwicą oraz materiały wydawnictwa Szarych Szeregów. Tyson miał go pytać o to, czy sceny z Powstania wracają do niego czasem i czy byli wśród powstańców kolaboranci. „Tarzan” zaprzeczył.
„Identyfikuję się z Polakami ponieważ oni też są ludźmi siły i którzy powstali z popiołów po walce z niemieckimi nazistami a potem okupacją sowiecką” – powiedział po tym spotkaniu PAP.

Jak informuje portal Israel National News Mike Tyson podczas tej wizyty w Polsce zażądał zorganizowania wycieczki do muzeum POLIN, pomnika Warszawskiego Getta i wizyty w Muzeum PW. Podczas zwiedzania ma mu towarzyszyć Johny Daniels z fundacji From the Depths.
„To ważne, że nawet jeśli sprowadzamy gościa takiego jak Mike Tyson do Polski z powodów komercyjnych, to powinien mieć również okazję uczyć się o przeszłości” – stwierdził cytowany przez portal szef Foodcare Wiesław Wodlarski. Miejmy nadzieję, że dzięki tej wizycie Tyson zrozumie jak skandaliczne i krzywdzące były jego słowa.

REDAKCJA POLECA:
https://www.stefczyk.info/2019/06/27/nie-da-sie-dluzej-milczec-na-ten-temat-co-dolega-angeli-merkel/