Kolejny polityk Platformy Obywatelskiej udowodnił, że niewiele robi sobie z panującego w Polsce prawa. Jeszcze nie zarejestrowany kandydat PO na prezydenta Polski Rafał Trzaskowski już prowadzi agitację wyborczą. I to wśród swoich pracowników, na dodatek w godzinach pracy.
Trzaskowski postanowił wytłumaczyć swoim pracownikom, dlaczego zdecydował się kandydować na prezydenta Polski. W tym celu wysłał wiadomość mailową do blisko 8 tys. pracowników warszawskiego ratusza. Problem w tym, że treść wiadomości to jawna agitacja wyborcza, a w myśl polskiego prawa, taka w miejscu pracy, a tym bardziej w urzędzie jest zakazana. Mówi o tym art. 108 kodeksu wyborczego.
Szok. Agitacja wyborcza @trzaskowski_ : wśród 8 tys. urzędników, ze służbowego emaila, w godzinach pracy.. nawet platformersi łapią się za głowę. pic.twitter.com/vqii6NkM7d
— Wojciech Zabłocki (@WJ_Zablocki) May 20, 2020
“Szok. Agitacja wyborcza @trzaskowski_ wśród 8 tys. urzędników, ze służbowego emaila, w godzinach pracy.. nawet platformersi łapią się za głowę.” – napisał na Twitterze radny wojewódzki Mazowsza, wklejając maila prezydenta Warszawy.