Jarosław Gowin był w środę gościem Moniki Olejnik w “Kropce nad i”, gdzie opowiadał m.in. o swojej depresji. W pewnym momencie dziennikarka zadała dość niespodziewane i niezbyt stosowne pytanie.
Przypomnijmy, pod koniec listopada ubiegłego roku były wicepremier przyznał się, iż cierpi na depresję, z powodu której trafił do szpitala. Lider Porozumienia wygrał z chorobą i powrócił do polityki. Tym samym wiele osób postawiło pytanie o to, jakie będą jego plany.
Wczoraj Jarosław Gowin gościł na antenie TVN24 w programie “Kropka nad i”, gdzie opowiadał m. in. o przebiegu swojej choroby. W trakcie rozmowy dostał jednak pytanie od Moniki Olejnik, które oburzyło wielu internautów.
– Czy miał pan taki moment, że odechciało się panu żyć i chciał pan z tym skończyć? – zapytał dziennikarka.
Gowin spokojnie odpowiedział, iż wszystko co miał do opowiedzenia w tej sprawie, ujawnił podczas rozmowy z red. Arlettą Zalewską. Jednak pytanie Olejnik wzbudziło niesmak. Mówimy w końcu o jednej z najpoważniejszych chorób, jaka dotyka obecnie społeczeństwo na całym świecie, z którą zmagają się miliony osób. W przypadku rozmowy nt. depresji powinno się starannie wyważyć pytania w stosunku do osób, które na nią cierpią. Tego jednak wyraźnie zabrakło dziennikarce TVN24 podczas wywiadu z liderem Porozumienia.
Olejnik chyba upadła na głowę…
Jak można zadać takie pytanie? Jak? pic.twitter.com/q8SdNLVTQj— Janusz M. Kamiński (@januszek) January 26, 2022