Na turnieju piłkarskim dla dzieci w Oleśnicy doszło do skandalicznych scen. Na boisko wbiegł mężczyzna i rzucił się na 7-letniego piłkarza. Wszystko dlatego, że podczas gry chłopiec kopnął jego syna. Na pomoc natychmiast ruszyli dorośli, by odciągnąć agresywnego rodzica.
Wydarzenia z turnieju opisuje portal Moja Oleśnica. To właśnie w hali w Oleśnicy zorganizowano zawody APO CUP 2024. Sportową rywalizację przerwało jednak zachowanie jednego z rodziców. W pewnym momencie na boisko wbiegł mężczyzna i zaczął szarpać 7-letniego zawodnika. Na pomoc dziecku pobiegły inne osoby i zaczęły odciągać agresora od chłopca. Na miejsce wezwano policję.
Podczas meczu w hali sportowej OKR Atol na terenie Oleśnicy, gdzie rywalizowali ze sobą zawodnicy z roczników 2016 i młodsi, na boisko wtargnął umięśniony mężczyzna i zaczął szarpać 7-letniego chłopca.
Wkrótce po tym rodzice obserwujący mecz z trybun rzucili się, aby go… pic.twitter.com/bi2qyQFsxQ
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) February 14, 2024
St. asp. Bernadeta Pytel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy potwierdziła, że dyżurny otrzymał zgłoszenie w sprawie poszarpania 7-letniego dziecka i sprzeczki słownej w jednej z hal na terenie Oleśnicy.
– Według relacji mamy 7-latka między dwoma chłopcami doszło do sprzeczki. Ojciec jednego z nich złapał za rękę i poszarpał jej syna. Dziecku nic się nie stało – przekazała policjantka.
– Matka chłopca została poinformowana, że w razie pojawienia się jakichkolwiek dolegliwości może udać się na obdukcję. Do tej pory jednak nie złożono zawiadomienia w tej sprawie, dlatego policja nie prowadzi żadnych czynności – podkreśliła.
Rzecznik prasowa miejscowej policji dodała, że mężczyzna opuścił teren hali i nie doszło do zaognienia sytuacji. Policjantom powiedział, że chłopiec w trakcie meczu kopnął jego syna, co wywołało u niego taką reakcję.
Mężczyzna został już ukarany przez klub Start Namysłów, w którym gra jego syn. Portal „Moja Oleśnica” opublikował oświadczenie zarządu klubu. Napisano w nim, że „po spotkaniu ze wszystkimi rodzicami i całkowitym brakiem akceptacji takich zachowań” podjęto decyzję o odsunięciu mężczyzny od grupy treningowej rocznika 2016. Oznacza to, że ma on zakaz pobytu w miejscach rozgrywania turniejów i treningów drużyny syna. Została także udzielona warunkowa zgoda na udział dziecka w zajęciach sportowych pod opieką mamy.