Radosławowi Sikorskiemu nie spodobała się wypowiedź ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w programie “Sygnały dnia” na antenie radiowej Jedynki. Szef MON stwierdził m.in., że “do 2015 r. rząd koalicji PO-PSL rozbrajał Polskę”. Sikorski zareagował we właściwym sobie stylu.
Minister Mariusz Błaszczak pytany na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia o strategię obronną Polski zauważył, że “do 2015 r. rząd koalicji PO-PSL rozbrajał Polskę”. Jako jeden z przykładów wskazał zlikwidowanie w 2011 roku 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki, “która była ulokowana na wschód od Wisły, a więc miała bronić Warszawy, wschodniej części naszego kraju” – zauważył szef MON.
– Jeżeli żołnierze Wojska Polskiego nie staliby na granicy naszego kraju, to oznaczałoby wpuszczenie agresora do Polski – stwierdził minister Błaszczak, oceniając taki stan rzeczy jako “kardynalny błąd”, a nawet “więcej niż błąd”: – Jest to wręcz działanie na szkodę naszego kraju – podkreślił wicepremier.
Wypowiedź ministra Błaszczaka wyraźnie nie spodobała się Radosławowi Sikorskiemu, który dał wyraz swojemu oburzeniu na Twitterze: “A dzięki komu, filucie, masz Kraby do wysłania Ukrainie i Jassmy do F-16?” – napisał Sikorski.
A dzięki komu, filucie, masz Kraby do wysłania Ukrainie i Jassmy do F-16? https://t.co/t1aWlaD0Vs
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) June 24, 2022
Obcesowe słowa Sikorskiemu spotkały się z pełną aprobaty reakcję fanów byłego szefa MSZ z ramienia PO. Internauci byli rozbawieni i podekscytowani “wysokim” poziomem językowego wyrafinowania Sikorskiego – przede wszystkim słowem “filut”, które oznacza m.in. oszusta i cwaniaka. Odczytali je jako zawoalowaną formę innego słowa na “f”.
Oto niektóre z komentarzy (pisownia oryginalna): “Znalazłem literówkę w Pana wpisie. Nie wiem po co ta litera ‘l’ w słowie filucie” – pisze jeden z komentujących. “Panie Radku – literówka w filucie! L się wkradło”, “<<Filut>> to literówka, oczywiście” – wtórują mu inni.
A to tylko bardziej cenzuralne komentarze. Najwyraźniej zwolennikom Radosława Sikorskiego niezmiernie podoba się taki styl uprawiania “konstruktywnej krytyki” pod adresem oponentów politycznych byłego szefa MSZ.
O czym jeszcze mówił minister Błaszczak? “Pomaga się silnym, a nie słabym”
– Najważniejsze jest odstraszanie, udowadnianie, że NATO jest spójne i poważnie traktuje groźby Rosji – mówił wicepremier na antenie Polskiego Radia. Według niego konieczna jest stała rozbudowa własnych zdolności obronnych, bo “pomaga się silnym, a nie słabym”.
Pytany o zwiększoną, stałą obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce, wicepremier odparł, że “cały system bezpieczeństwa tworzony przez NATO polega na tym, że poszczególne państwa wzmacniają swoje siły zbrojne”.