Senatorowie KO będą głosować przeciw noweli ustawy o ochronie granicy, ale z powodu postawy części naszych koalicjantów w koalicji demokratycznej prawdopodobnie ta ustawa przejdzie; dlatego zagwarantowaliśmy w niej cztery poprawki – powiedział w piątek senator KO Marcin Bosacki.
“Koalicja Obywatelska będzie głosowała przeciw tej ustawie, dlatego że legislatorzy senaccy jasno nam powiedzieli, że ta ustawa, przy zakończonym stanie wyjątkowym, de facto daje ministrowi spraw wewnętrznych uprawnienia stanu wyjątkowego, które mu nie przysługują, czyli głównie ograniczenie poruszania się oraz wykonywania biznesu na dosyć dużym i to nieokreślonym jasno terytorium, a to jest antykonstytucyjne” – oświadczył senator KO.
Jak dodał, “prawdopodobnie z powodu postawy części naszych koalicjantów w koalicji demokratycznej, w Senacie ta ustawa przejdzie, i dlatego w niej zagwarantowaliśmy cztery poprawki”.
We wtorek senackie komisje Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zarekomendowały wprowadzenie do ustawy trzech poprawek. Jedna z nich zakłada, że obszar w strefie nadgranicznej, na którym może być wprowadzony zakaz przebywania, będzie taki sam, jak ten określony w rozporządzeniu prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego.
Kolejna poprawka zakłada, że zakaz przebywania nie obejmowałby dziennikarzy. Trzecia poprawka dotyczy rekompensaty, która przysługiwałaby także przedsiębiorcom prowadzącym działalność w zakresie przewozu turystów oraz przedsiębiorcom prowadzącym działalność gospodarczą związaną z kulturą, rozrywką i rekreacją.
Czwarta poprawka, o której mówił Bosacki w piątek w Polsat News, dotyczy działalności organizacji humanitarnych w strefie nadgranicznej. Jak mówił Bosacki, chodzi o to, aby organizacje humanitarne, czy zajmujące się pomocą medyczną, mogły operować w tej strefie nadgranicznej i migrantom, “którzy często są w połowie zamarznięci, wykończeni, żeby mogły pomagać”.
Do 2 grudnia – w związku z presją migracyjną – w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy, który oznacza m.in. zakaz przebywania na tym obszarze – poza mieszkańcami – osób nieuprawnionych, m.in. dziennikarzy.
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik podczas debaty senackiej podkreślił, że konstytucja nie pozwala przedłużać pewnych ograniczeń w postaci stanu wyjątkowego, ale pozwala wprowadzać pewne ograniczenia ustawą.
Dlatego nowela zakłada możliwość wprowadzenia, po wygaśnięciu stanu wyjątkowego, dalszego zakazu przebywania w pasie przygranicznym z Białorusią. Będzie on wprowadzany na szczególnie narażonych obszarach przy linii granicy zewnętrznej, w drodze rozporządzenia szefa MSWiA po zasięgnięciu opinii komendanta głównego Straży Granicznej. Z zakazu wyłączeni będą m.in. mieszkańcy. Na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie tam również innych osób, w szczególności dziennikarzy. (PAP)