Senator PSL Jan Filip Libicki w rozmowie z portalem TVP Info ostro krytykował współpracę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze Strajkiem Kobiet. Wyznał, że jeśli instytucja Jerzego Owsiaka związałaby się na stałe z ruchem Marty Lempart, wówczas będzie musiał zrezygnować z dalszego wspierania fundacji.
Libicki przyznał, iż docenia WOŚP za dotychczasowe działania i zawsze chętnie wspierał fundację Jerzego Owsiaka. Jednak zupełnie odmienne zdanie ma na temat Strajku Kobiet, który jego zdaniem “wywołuje kontrowersje”. Senator przyznaje, iż nie zgadza się z ich radykalnymi postulatami.
–Nie do przyjęcia (…) Od wielu lat doceniając WOŚP przekazywałem różne fanty. Nie chciałbym jednak, aby WOŚP instytucjonalnie i formalnie związała się z ruchem Marty Lempart, bo wówczas musiałbym zrezygnować ze wsparcia Jurka Owsiaka – mówi ludowiec.
Jeśli #wosp2021 w sposób instytucjonalny i otwarty będzie wspierać #StrajkKobiet , to będę musiał zrezygnować z przekazywania swoich podarunków na kolejne edycje. Bardzo bym nie chciał żeby tak się stało bo to wielkie i pożyteczne dzieło. @nowePSL
— Jan Filip Libicki (@jflibicki) January 31, 2021
Podobne zdanie ma także wielu internautów, którzy nie dostrzegają logiki w działaniu fundacji Owsiaka. Z jednej strony zbierają pieniądze na zakup odpowiedniego sprzętu medycznego do szpitali, które miałyby pomóc chorym dzieciom. Z drugiej strony wspiera Strajk Kobiet, który jasno się domaga wprowadzenia aborcji na żądanie i wspiera inne, podobne organizacje, takie jak “Aborcyjny Dream Team”.
Jednak samemu szefowi WOŚP najwyraźniej to nie przeszkadza. Podziękował ostatnio nawet ruchowi Marty Lempart za “granie z orkiestrą”.
–Chylimy czoła, wielki szacunek – mówił na temat zwolenniczek aborcji, które jego zdaniem wykonują kapitalną robotę.