Ustawa, która miała zapewnić miliardy dolarów na dalsze wsparcie Ukrainy i Izraela, została przegłosowana w Senacie USA. Republikanie domagali się poprawy bezpieczeństwa na granicy z Meksykiem.
Jakiś czas temu Biały Dom przyznał, że kończą mu się już pieniądze na dalsze wsparcie Ukrainy. Potrzebował też pieniędzy na wsparcie Izraela po ataku Hamasu. Nowa ustawa zapewniłaby Bidenowi łącznie 110,5 miliarda dolarów – 50 miliardów na wsparcie bezpieczeństwa Ukrainy, 14 miliardów dla Izraela, 20 miliardów na zabezpieczenie granicy z Meksykiem, a pozostała kwota miała być przeznaczona na wsparcie humanitarne i ekonomiczne dla Kijowa.
Zgodnie z senackim regulaminem ustawa potrzebowała minimum 60 głosów ze stu, by w ogóle rozpoczęła się nad nią debata. Ostatecznie dostała ich tylko 49. Zagłosowali przeciwko niej wszyscy Republikanie i socjalistyczny senator Bernie Sanders, który stwierdził, że nie chce finansować „obecnej niehumanitarnej strategii”, jaką Izrael stosuje w Strefie Gazy.
Lider republikańskiej mniejszości Mitch McConnell powiedział mediom, że nie poparli jej, bowiem przeznaczyła zbyt małą kwotę na wzmocnienie bezpieczeństwa na granicy z Meksykiem – i chcieli w ten sposób pokazać Demokratom, że traktują tę sprawę poważnie. Lider Demokratów Chuck Schumer zapowiedział, że aby przełamać impas zaproponuje Republikanom dołączenie do niej odpowiedniej poprawki, ale na razie żadna nie wpłynęła.