Seks-skandal w warszawskiej policji? Jest oświadczenie KSP Najnowsze wiadomości z kraju

Seks-skandal w warszawskiej policji? Jest oświadczenie KSP

Internet obiegła informacja, że praktykantka z Oddziału Prewencji Komendy Stołecznej Policji szuka ojca swojego dziecka i ma aż 28 potencjalnych kandydatów. Policja twierdzi, że nic o tym nie wie.

Sprawę ujawnił w mediach społecznościowych były policjant i negocjator Dariusz Loranty, który obecnie jest naczelnym czasopisma „TROP. Magazyn Śledczy”. Powołując się na „policyjne wiewiórki” napisał, że wpłynęło pismo z żądaniem podania personaliów funkcjonariuszy z komisariatu przy ul. Wilczej i Oddziału Prewencji, „w liczbie 28 chłopa”. Dokument miano wysłać celem pobrania materiałów do badań, bowiem „praktykująca w prewencji przez dwa miesiące (…) zaszła w ciążę” i szuka teraz ojca dziecka.

Jego wpis błyskawicznie rozszedł się po internecie. Teraz do sprawy odniosła się KSP. W oświadczeniu napisali, że nie wiedzą „z kim wymieniał się wiadomościami Dariusz Loranty”. Napisali, że do jednostki, którą wskazał, ani żadnej innej warszawskiej jednostki, nie wpłynęło takie pismo. „Nie otrzymaliśmy też żadnego związanego z taką sytuacją oświadczenia”.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Polsat News Autor: WM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij