Meksykańskiego arbitra Fernando Hernandeza Gomeza czeka długa przerwa od sędziowania. Komisja dyscyplinarna uznała, że „brutalnie zachował” się wobec argentyńskiego piłkarza i zawiesiła go na 12 meczów. To kara za uderzenie zawodnika kolanem w krocze.
Okazuje się, że nie tylko piłkarze mają problemy z opanowaniem emocji na boisku. Tym razem nerwów na wodzy nie utrzymał sędzia Fernando Hernandez Gomez. W 64. minucie meczu Club America – Leon żółtą kartkę obejrzał kolumbijski zawodnik drużyny gości Stiven Barreiro. Z decyzją arbitra nie zgadzał się jego klubowy kolega Lucas Romero. Zawodnik protestował, podbiegając bardzo blisko meksykańskiego sędziego, na co ten odpowiedział uderzeniem kolana w krocze piłkarza.
Por lo menos quince partidos estará fuera Fernando Hernández. pic.twitter.com/1WcZfYotkQ
— Roberto Gómez Junco (@rgomezjunco) April 2, 2023
Zachowaniem Hernandeza Gomeza zajęła się komisja dyscyplinarna. Cios jaki zadał piłkarzowi zinterpretowano jako „brutalne zachowanie”. W związku z tym został zawieszony na 12 spotkań.
Podczas meczu Club America – Leon gorąco było także przy linii bocznej boiska. Po spotkaniu na dwa mecze zostali zawieszeni trenerzy obu drużyn. Szkoleniowcy przepychali się przy ławkach rezerwowych, a trener gości schodził do szatni z podartą koszulką. Mecz ostatecznie zakończył się remisem 2:2.