Schetyna nie spodziewał się takiego ciosu. Środa uderza w Koalicję Europejską. “Jej szef ma problemy intelektualne”

Wybory do Parlamentu Europejskiego zbliżają się coraz większymi krokami, a każde z ugrupowań politycznych powoli ujawnia kandydatów na swoich listach. Spore nadzieje z utworzeniem Koalicji Europejskiej wiąże Grzegorz Schetyna, któremu udało się porozumieć z kilkoma opozycyjnymi partiami oraz byłymi premierami. Te ruchy są jednak szeroko krytykowane nie tylko wśród rywali politycznych lidera PO, ale także w samym obozie przeciwników rządu PiS. Wśród nich jest Magdalena Środa.

–To, że Schetyna nie wystawił Danuty Hubner i Michała Boniego na listy do Europarlamentu świadczy o jakiejś zapaści programowej tej partii albo o intelektualnych problemach jej szefa – rozpoczyna swój wpis znana feministka.

Zdaniem Środy władze Koalicji Europejskiej popełniły spory błąd nie umieszczając na swoich listach wspomnianą Hubner czy też Michała Boniego. Obydwoje są dla Środy prawdziwymi “tytanami pracy”, nie szczędząc komplementów pod ich adresem. Hubner została uznana przez feministkę, jako ” jedyna osoba z Polski tak znana i ceniona w Europie”, natomiast u Boniego podkreśliła jego zaangażowanie w europejskie projekty polityczne.

– Zamiast tego mamy “człowieka z puszczy” czyli Cimoszewicza, który jak tylko pojawi się w Brukseli to od razu się na kogoś obrazi, mamy Millera, który będzie szukał tam kolejnej Magdaleny Ogórek, i Jankę Ochojską, którą kocham, ale która znacznie więcej wie o studniach w Afryce niż problemach Polski w UE – krytykuje Magdalena Środa

–Tak więc z jednej strony mamy PiS, który wysyła najbardziej niekompetentnych, skompromitowanych ale prominentnych polityków (nie znają języków, nie znają problemów, będą tylko kosić kasę i brylować w polskich mediach jak poseł Czarnecki) z drugiej strony mamy zasłużonych emerytowanych polityków, którym na pewno należy się jakaś nagroda za zasługi ale czy czymkolwiek przysłużą się Polsce? Kto odda głos na Cimoszewicza? Ja na pewno nie. I nie zachęcam. Kto pokocha Millera czy Halickiego? Dużo bym dała, żeby poznać “tajniki” tak idiotycznych wyborów Schetyny. Nie poznam, ale i nie zagłosuje – kwituje swoją wypowiedź feministka.