Sawicki ma dość! Senator PSL domaga się zakończenia współpracy z opozycją w izbie wyższej

Ustawa o ochronie zwierząt została przyjęta przez Senat z poprawkami, za którą opowiedziała się zdecydowana większość senatorów Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej. To nie spodobało się politykowi Polskiego Stronnictwa Ludowego Markowi Sawickiemu, który domaga się zakończenia współpracy z opozycją w izbie wyższej parlamentu.

Za przyjęciem aktu prawnego z poprawkami opowiedziało się 76 senatorów: 39 z PiS, 34 z KO, dwóch z koła senatorów niezależnych i jeden niezrzeszony. Głos “przeciw” oddało 11 członków izby wyższej: 7 z PiS, jeden z KO oraz wszyscy senatorowie PSL. Od głosu wstrzymało się 7 senatorów z KO, dwóch z Lewicy oraz jeden z koła senatorów niezależnych.

Ustawa o ochronie zwierząt od początku budzi spory sprzeciw Polskiego Stronnictwa Ludowego. Senatorowie tej formacji jeszcze przed głosowaniem domagali się przynajmniej przyjęcia trzech proponowanych przez nich zmian. W przeciwnym wypadku grozili zerwaniem współpracy z ramach tzw. większości senackiej, do której najprawdopodobniej może wkrótce dojść. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest senator ludowców Marek Sawicki.

–Panie marszałku nic senatu nie usprawiedliwia, embargo na polskie rolnictwo nie zbliża nas do PiS, ale od dziś będę optował za rezygnacją ze współpracy z tzw.opozycją w senacie – czytamy we wpisie polityka na portalu Twitter.

Panie marszałku nic senatu nie usprawiedliwia, embargo na polskie rolnictwo nie zbliża nas do PiS, ale od dziś będę optował za rezygnacją ze współpracy z tzw.opozycją w senacie. pic.twitter.com/wdeyqyAQ7Y

— Marek Sawicki (@SawickiMarek) October 14, 2020