Mały samolot zaczepił o linie wysokiego napięcia, pozbawiając tysiące osób prądu. Na szczęście udało się uratować jego pasażerów.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę wieczorem w hrabstwie Montgomery, Maryland. Mały samolot Mooney M20J z nieznanych na razie powodów zaczepił o linie wysokiego napięcia i zawisł ok. 30 metrów nad ziemią. Na jego pokładzie był pilot i pasażer.
View of the plane that struck PEPCO transmission lines tonight causing massive power outage across Montgomery County : https://t.co/QaMLjeE6IG pic.twitter.com/1h0VCg6a1x
— MoCo Magazine (@MoCoMag) November 27, 2022
🚨#BREAKING: A small plane has crashed into a high voltage powerlines
Dozens of emergency crews are responding to a small aircraft that has crashed into high voltage powerlines, causing massive power outages too 80,000 people in Montgomery county MD pic.twitter.com/pZIo9DDvVB
— R A W S A L E R T S (@rawsalerts) November 27, 2022
Akcja ratunkowa była wyjątkowo trudna. Ratownicy musieli odłączyć prąd i przymocować samolot do słupa, aby nie spadł w jej trakcie. W okolicy podniosła się gęsta mgła, co dodatkowo utrudniło pracę ratownikom. Tysiące osób zostały pozbawione na kilka godzin prądu, a lokalne szkoły z tego powodu odwołały poniedziałkowe lekcje.
W końcu, po kilku godzinach, udało się wyciągnąć z samolotu pilota i pasażera. Przeżyli, ale odnieśli poważne obrażenia, zostali już przetransportowani do szpitala. Obecnie trwa śledztwo mające wyjaśnić powody tej katastrofy.