Sąd nakazał TVP usunięcie dokumentu w którym zdradzili sekrety środowisk LGBT

Sąd Okręgowy w Warszawie zadecydował, że Telewizja Polska musi usunąć z portalu Youtube film dokumentalny zdradzający sekrety środowisk LGBT. Przez rok nie mogą go rozpowszechniać.

W 2019 roku reporterka TVP przeniknęła do stowarzyszenia Kampania Przeciwko Homofobii w „przebraniu” wolontariuszki. Następnie przez wiele tygodni rozmawiała z działaczami LGBT, nagrywając te rozmowy ukrytą kamerą. Udało jej się między innymi dowiedzieć o tym, że istotnym elementem ich działalności jest cotygodniowe tournée po miastach z marszami równości. Zarejestrowała też jak jedna z organizatorek takiego marszu proponowała wynagrodzenie i zwrot kosztów dojazdu za udział w nim. W jej filmie, który TVP wyemitowała w październiku pod tytułem „Inwazja” przypomniano również o seksedukatorach, którzy nie widzą nic niestosownego w pokazywaniu dzieciom pornografii – w tym o kobiecie która otwarcie przyznała, że „trzeba to robić trochę podstępem”.

Po publikacji tego materiału Kampania Przeciwko Homofobii podała TVP do sądu. Zażądali usunięcia tego reportażu z portalu Youtube, niepokazywania go w jakiejkolwiek formie, opublikowania przeprosin w głównym wydaniu Wiadomości oraz przekazania 10 tysięcy złotych na telefon zaufania stowarzyszenia Lambda Warszawa albo emisję spotu promującego „tolerancję”.

Sprawa nadal się toczy, ale Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie o zabezpieczeniu, w którym zobowiązał TVP do usunięcia tego reportażu. Dostali również zakaz rozpowszechniania go przez rok. Decyzja nie jest prawomocna i TVP – która już usunęła reportaż ze swojego kanału – zapewnia, że złoży na nią zażalenie. Film nadal jest dostępny na stronie TVP Info.

KPH napisała na swoim Twitterze, że wygrali w sądzie z telewizją. Skomentował to dziennikarz TVP Przemysław Wenerski. „Komunikat flagowej organizacji środowisk LGBT to bezczelna manipulacja” – napisał na Twitterze – „Chodzi o decyzję sądu o zabezpieczeniu – a nie o żadną „wygraną” – w reakcji na sążnisty pozew złożony przez KPH. Manipulując piszą: „Nasz cel to 35 000 zł”. I wszystko jasne.”