Przypadki zakażenia koronawirusem są zgłaszane w coraz większej ilości krajów, również w Europie. Na razie jednak nie potwierdzono żadnego takiego zdarzenia w Polsce. Pojawiają się jednak zaskakujące teorie o zatajaniu przez rząd prawdy o przypadku zachorowania. Co więcej jedną z osób uznającą to za prawdę jest Małgorzata Kidawa-Błońska.
Eksperci, a także pracownicy Ministerstwa Zdrowia z Łukaszem Szumowskim na czele nie mają wątpliwości, że epidemia koronawirusa dosięgnie wkrótce Polski. Przypadki zachorowania notowane są w coraz większej ilości państw, ostatnio również w sąsiedztwie Polski – na Litwie i Białorusi, a największe ognisko na Starym Kontynencie znajduje się w Północnych Włoszech.
Jednak do tej pory nie odnotowano ani jednego przypadku zachorowania w Polsce, choć niemal każdego dnia pojawiają się plotki w tym temacie. Żadna jednak nie została potwierdzona. Jednak zupełnie innego zdania jest Małgorzata Kidawa-Błońska, która uważa, iż polski rząd w rzeczywistości zataja prawdę o pierwszym przypadku zakażenia COVID-19.
–Wzywam premiera Morawieckiego i rząd do ujawnienia prawdy o przypadkach koronawirusa w Polsce. Bezpieczeństwo Polek i Polaków jest najważniejsze. – napisała kandydatka PO na prezydenta.
Wzywam premiera Morawieckiego i rząd do ujawnienia prawdy o przypadkach koronawirusa w Polsce. Bezpieczeństwo Polek i Polaków jest najważniejsze.
— Małgorzata Kidawa-Błońska (@M_K_Blonska) February 28, 2020