Rysownik został wrogiem lewicy. Jego karykaturę Sereny Williams uznano za rasistowską Wiadomości sportowe z kraju i świata

Rysownik został wrogiem lewicy. Jego karykaturę Sereny Williams uznano za rasistowską

Ostatni finał tenisowego turnieju US Open pomiędzy Sereną Williams, a Naomi Osaki odbił się szerokim echem w mediach. Młoda Japonka niespodziewanie pokonała swoją dużo bardziej doświadczoną i utytułowaną rywalkę. Jednak bardziej niż porażkę Williams komentowano jej zachowanie w trakcie spotkania. Jeszcze w pierwszym secie przy stanie 5:1 dla rywalki, Amerykanka ze złości połamała swoją rakietę. Drugą partię spędziła na kłótniach z sędzią, który upominał ją za łamanie zasad dotyczących pomocy trenera. Williams miała sędziego Ramosa nazwać „złodziejem”.
Finał US Open zainspirowała australijskiego rysownika do stworzenia karykatury dotyczącej całego zajścia. Na pierwszym planie rysunku widać Serenę Williams, która ze złości skacze po swojej rakiecie, podczas gdy obok leży dziecięcy smoczek. W tle widać sędziego, który pyta Osaki „Czy mogłabyś po prostu dać jej wygrać?”. 

Mark Knight spotkał się na Twitterze z dwojaką reakcją na jego rysunek. Część użytkowników portalu społecznościowego pochwaliła rysownika za dobra karykaturę zachowania tenisistki w trakcie ostatniego finału tenisowego turnieju. Jednakże znaleźli się też tacy, którzy zarzucali mu rasizm. 
„To co się wydarzyło na U.S. Open, nasiliło się z powodu mizoginii i rasizmu. Naśmiewanie się z pani Williams i jej prób prób obrony jest wyjątkowo krótkowzroczne”. „ Ta postać jest tak niewiarygodnie rasistowska, że wygląda jak wyjęta z kreskówek z lat 20. Powinieneś się wstydzić”. To tylko parę przykładów komentarzy, jakie pojawiły się pod zdjęciem karykaturą.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij