Miniony weekend w Zakopanem stał pod znakiem rozruchów wywołanych przez turystów. Lokalni funkcjonariusze policji mieli ręce pełne roboty. Tymczasem “Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł, w którym pochwaliła łamanie obostrzeń przez turystów, uznając to za swego rodzaju “noc wyzwolenia”.
Jak informowaliśmy rano, policja w Zakopanem od piątku do poniedziałkowego poranka zanotowała ponad 300 interwencji. Rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek przyznał, że iż funkcjonariusze wylegitymowali łącznie 512 osób i nałożyli aż 164 mandatów karnych. Dodatkowo do sądu trafiło 49 wniosków o ukaranie. Głównymi powodami interwencji policjantów było zakłócanie spokoju oraz łamanie obostrzeń epidemiologicznych.
Tymczasem na łamach “Gazety Wyborczej” pojawił się artykuł pt. “Noc wyzwolenia na Krupówkach”, gdzie autor materiału, Jerzy Sawka, uznał to za “najmocniejszy akord buntu wobec obecnej władzy” od 2015 roku. Dziennikarz wręcz chwalił zachowanie turystów twierdząc, iż przejaw ich niesubordynacji wobec obostrzeń sanitarnych był “mocniejszym buntem” od Strajku Kobiet czy marszów KOD.
– Był najmocniejszy dlatego, że absolutnie lekceważący obecną władzę. Jakby nie istniała – uznał Sawka.
Według pracownika “GW” był to “upust radości życia”. W jego ocenie “Ta spontaniczna karnawałowa impreza pod gołym niebem, z polskimi bijatykami i pijanymi leżącymi w śniegu, z interweniującą policją, nie przebiegała pod żadnymi hasłami sprzeciwu wobec rządzących”. To właśnie brak politycznego aspektu i totalne zignorowanie polskiego rządu miało być najmocniejszą stroną “nocy wyzwolenia na Krupówkach”.
Noc wyzwolenia na Krupówkach [SAWKA] #wyborczahttps://t.co/Hm9FqGIPvZ
— Gazeta Wyborcza.pl (@gazeta_wyborcza) February 14, 2021
Artykuł “Wyborczej” spotkał się z dość dużym zaskoczeniem internautów. Nie brakowało złośliwych uwag pod adresem redakcji z ul. Czerskiej.
"Na złość tej władzy zarazę się covidem"
Szacun!
🤣— Nata Acosta (@acosta_re_nata) February 14, 2021
@gazeta_wyborcza, czy Wy się na pewno dobrze czujecie? Naprawdę opublikowaliście tekst, w którym kompletne bezhołowie traktowane jest jak akt wyzwolenia i jeszcze ilustrujecie go zdjęciem tłumu ludzi bez maseczek? Zapisaliście się do Konfederacji, czy co?
— Piotr Wilkin (@ilintar) February 14, 2021
Zastanawiam się, czy gdyby rządziła Wasza wymarzona partia, nie wprowadziłaby podobnych obostrzeń? Nie wnikając, czy są one potrzebne, przecież podobne (albo gorsze) wprowadziła cała Zachodnia Europa, a Tusk czy Kopacz wyłamaliby się, jako jedyna wysepka wolności? 🤔
— Lech Dąbrowski (@Lech20819444) February 15, 2021
https://twitter.com/Janekkowalski38/status/1361271926405148677