Najnowsze wiadomości z kraju

Rozpoczął się proces o odszkodowanie dla Tomasza Komendy

Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces dla niesłusznie skazanego za morderstwo Tomasza Komendy. Jego pełnomocnicy domagają się 19 milionów zadośćuczynienia.

Komenda został skazany na 25 lat więzienia za gwałt i brutalne zabójstwo piętnastolatki. Zbrodnia miała miejsce w sylwestrową noc 95/96 w Miłoszycach. Ofiara, Małgorzata Kwiatkowska, po raz ostatni była widziana gdy wychodziła z dyskoteki w towarzystwie trzech mężczyzn. Rano pomiędzy gospodarstwami odnaleziono jej ciało, sekcja wykazała, że zmarła z wykrwawienia i wycieńczenia oraz, że została przed śmiercią zgwałcona. Policji nie udało się ustalić sprawców i śledztwo umorzono.

W 2000 roku telewizyjny program 997 opublikował portret pamięciowy sprawcy. Z policją skontaktowała się pewne kobieta, która stwierdziła, że osoba z portretu jest podobna do jej sąsiada, Tomasza Komendy. Mężczyzna został aresztowany i miał przyznać się do tego, że tej nocy był w Miłoszycach i odbył dobrowolny stosunek z pewną dziewczyną, później twierdził, że to zeznanie zostało wymuszone przez policję.

W 2016 roku prokuratura wróciła do tej sprawy. Po ponownej analizie akt okazało się, że Komenda jest niewinny – zgromadzone przez policję dowody wykluczały jego udział. Sąd Najwyższy przychylił się do opinii prokuratury i oficjalnie uniewinnił niesłusznie oskarżonego mężczyznę. Komenda spędził w więzieniu niemal osiemnaście lat, padł ofiarą znęcania psychicznego i fizycznego. Trzykrotnie próbował się zabić.

Reprezentujący Komendę mecenas Zbigniew Ćwiąkalski powiedział przed rozpoczęciem procesu, że żadne odszkodowanie nie odda jego klientowi najlepszych lat życia, które spędził za kratami. Zaznaczył także, że Komenda cierpiał nie tylko z powodu niesłusznego skazania.
„Nie można porównywać warunków pobytu w więzieniu zabójców, którzy popełniali zbrodnie z polecenia mafii z tymi, jakie miał pan Tomasz – skazany za przestępstwo, którego ofiarą padła dziewczynka” – podkreślił – „Tamci są w zakładach karnych niemal elitą. Osoby skazane za czyny, o które oskarżono mojego klienta, są na samym dnie i tak też są traktowane przez współosadzonych a także kadrę więzienną. To był prawdziwy koszmar z którym musiał się zmagać”.

Mecenas ujawnił, że właśnie ze względu na te okoliczności, które mogłyby okazać się dla Komendy krępujące, wystąpią o wyłączenie jawności procesu. Obecny na sali prokurator przychylił się do tego wniosku.

Tomasz Komenda nie wziął udziału w poniedziałkowej rozprawie. Ćwiąkalski wyjaśnił, że jego klient nadal przeżywa traumę a na obecnym etapie nie ma powodu, aby już teraz musiał wracać pamięcią do lat spędzonych w więzieniu.

Komenda domaga się od państwa 18 milionów złotych zadośćuczynienia i ponad 800 tysięcy złotych odszkodowania za niesłuszne uwięzienie.

Źródło: PAP Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij