W rosyjskim Wołgogradzie (d. Stalingrad) doszło do awarii kolektora ściekowego. Fekalia zalały kilka dzielnic.
Eksplozja kolektora miała miejsce w czwartek. Fekalia wydostały się równocześnie z dwóch rurociągów, zalewając ulice, parki, parkingi, a także plac Pachmutowa. Wypłynęły w pobliżu rzeki Carycy, ale dostały się także do Wołgi.
Oprócz niesamowitego smrodu mieszkańcy tego miasta muszą zmagać się także z innymi problemami. Awaria sprawiła, że część mieszkańców jest pozbawiona ogrzewania, a nawet bieżącej wody. Przed miejskimi łaźniami ustawiły się długie kolejki, a w sklepach zaczyna już brakować butelkowanej wody. Władze zawiesiły lekcje w wybranych szkołach, a uczniom przedłużono ferie lub skierowano ich do innych placówek. Odwołano też wykłady w czterech lokalnych uniwersytetach. Nie działają też linie telefoniczne.
In Russia è esplosa una “bomba sporca”:una città di milioni di abitanti annega nelle feci
A Volgograd,le persone sono senz'acqua per il quarto giorno e la città è inondata di acque reflue. Ciò perché il collettore delle acque reflue è esploso nella pianura del fiume Tsaritsa pic.twitter.com/5hnMyUn6x8— Gianluca (@Gianl1974) October 30, 2022
A sewer got depressurized in 🇷🇺 Volgograd – it was built 50 years ago.
200,000+ people without water and heat. Thousands of m³ of sewage first flowed across city, then ended up in Volga river.
They spend huge amounts of money on war but cannot keep their sewage systems in order pic.twitter.com/ZRbA9Vbo3W
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) October 30, 2022
Ruský Volgograd se již druhým dnem potýká s tekoucí kanalizací.
Nehodu způsobilo proražení hlavního kanalizačního potrubí. Tím se do města vylilo tisíce kubíků páchnoucí odpadní vody.
Bez vody zůstalo 1 100 bytových domů, 17 000 soukromých domů a řada sociálních zařízení. pic.twitter.com/GncdMc7Lyk
— Martin (@Qope87) October 29, 2022
Mimo tego, że awaria miała miejsce w czwartek, miejsce wycieku udało się odkryć dopiero w niedzielę. Okazało się wtedy, że na odcinku ok. 150 metrów wykonano z metalu a nie z betonu. Nikt nie wie dlaczego – kanalizację w Wołgogradzie wybudowano w latach 70tych, ale zaginęła jej dokumentacja. Sprawą już zajęła się prokuratura.
Miejscy urzędnicy na razie nie poinformowali kiedy awaria zostanie usunięta. W niedzielę z dowodzącymi akcją naprawczą spotkał się szef obwodu wołgogradzkiego Andriej Bocarow. „Podczas budowy kanalizacji naruszono wszystkie przepisy i wymagania” – powiedział. Obiecał, że woda w kranach i dostawy ciepła zostaną przywrócone najpóźniej w poniedziałek. Lokalny blog Bloknot-Volgograd poinformował, że kolektory burzowe nie były czyszczone od lat, a już sześć lat temu dziennikarka Marina Klinkowa alarmowała, że są pełne śmieci i martwych zwierząt.